12.3.18

Vintage Shopping Tour: Paris


Vintage Paris

Zapraszam Was na bonusowy odcinek serii ciucholandowej! Podczas ostatniego wyjazdu do Paryża jeden dzień poświęciliśmy na przechadzkę po tamtejszych sklepach vintage, co też uwieczniliśmy na poniższym video. Zobaczcie, jak wyglądają paryskie "lumpeksy", co kryją w środku oraz co udało mi się tam kupić. Koniecznie dajcie znać, czy i tym razem spodobała Wam się relacja z naszej wyprawy- wszelkie uwagi, komentarze i sugestie mile widziane!
+ english

Everyone's invited to enjoy the unique second-hand shop episode! When I visited Paris last time, I spent 1 day wandering around vintage shops - watch it for yourself. You can see how second-hand shops in Paris look like, what treasures you can find inside, and what I bought. I also add all the addresses below - maybe some of you would like to visit them when in Paris.


P.S. Poniżej podaję chronologicznie wszystkie odwiedzone adresy, by w razie czego nie trzeba było spisywać ich z filmu - może ktoś z Was będzie miał ochotę zerknąć do któregoś z nich podczas wizyty w Paryżu.
Célia Darling
5 Rue Henry Monnier
75009 Paris

Rose Market Vintage
5 Rue Hippolyte Lebas
75009 Paris

By Flowers
86 Rue des Martyrs
 75018 Paris

Chinemachine
100 Rue des Martyrs
75018 Paris

Kilo Shop
69-71 Rue de la Verrerie
75004 Paris

Episode
12-16 Rue Tiquetonne
75002 Paris

← Newer Post Older Post →

61 comments

  1. Trochę nie na temat ale muszę zapytać - wybielasz zeby? Masz najpiękniejszy uśmiech!

    ReplyDelete
    Replies
    1. Dziękuję! Wieki temu raz użyłam "Białej Perły" i poza tym niczego nie stosuję :)

      Delete
  2. Świetna relacja. Trochę żałuję, że w Polsce brakuje takich bardziej ekskluzywnych vintage shopów w wersji stacjonarnej, bo czasem lepiej byłoby dopłacić kupując perełkę.

    ReplyDelete
    Replies
    1. Tak się składa, że w Warszawie są już takie miejsca i mam nadzieję, że uda mi się je pokazać w następnym odcinku:)

      Delete
    2. Kasiu, a jakie to są miejsca? Wybieram się w weekend do Warszawy, chętnie bym coś upolowała :) /Karolina

      Delete
    3. Chosen By / Mokotowska 63 :) To takie miejsce przypominające dwa pierwsze z video :)

      Delete
    4. Mam cichą nadzieję, że uda Ci się pokazać miejsca z Krakowa

      Delete
    5. Mam nadzieję, że uda nam się odwiedzić jak najwięcej miast :)

      Delete
  3. Ta druga koszula z pierwszego sklepu (z guzikami-listkami) była przepiękna...

    ReplyDelete
    Replies
    1. Wiem..... Im dłużej na nią patrzę, tym bardziej mi żal ..

      Delete
    2. Kasiu, nie masz czym się przejmować. Jest tyle pięknych rzeczy do kupienia, ale nie o to chodzi, żeby kupić je wszystkie. Masz wspaniałą garderobą, a te dwie bluzki będą dobrą pamiątką :)

      Delete
    3. Jasne- absolutnie nie biorę sobie tego aż tak do serca :) Po prostu jak się na nią patrzy, to aż szkoda, ale masz zdecydowanie rację :)

      Delete
  4. Kasia super film! Pięknie zmontowany, chcemy więcej! :) mam pytanie, jak rozpoznać prawdziwy jedwab od sztucznego? Czytałam, że w obu przypadkach na metce napisane jest 100% silk. Mam kilka jedwabnych koszul z lumpeksów i zastawnam się, czy są prawdziwe czy nie :)

    ReplyDelete
    Replies
    1. Hmm nie wydaje mi się, by na ubraniach z imitacji jedwabiu mogło być napisane 100% silk. Jesli jest to polska marka, na metce może być napisane "jedwab syntetyczny", zaś na metkach w języku angielskim zwykle po prostu zaznaczone jest że to poliester, ewentualnie "poly". Czasami naturalny jedwab podkreśla się słowami "100% pure silk" - np. na metce tej w groszki napisane jest "100% reine seide" - czyli po niemiecku czysty jedwab. Ja w każdym razie nie spotkałam się jeszcze z czymś takim.

      Delete
  5. Super relacja! Fajnie sie Ciebie słucha :)

    ReplyDelete
  6. Świat lumpów w Paryżu ma swoje hierarchie ;) czekałam na wzmiankę o legendarnie antypatycznych ekspedientkach, szczególnie w sklepach z towarem z wyższej półki. Niezapomniane przeżycie ;) Fajny film, dużo ciepła i pozytywnej energii. Gratulacje! A "Chinemachine" wymawia się "szinmaszin" ;)

    ReplyDelete
    Replies
    1. Bardzo mi miło, dziękuję! Tak się składa, że nawet w tych dwóch typowo vintage były naprawdę uprzejme panie, a w Celia Darling to w ogóle jedna z bardziej przyjemnych i ciepłych osób, na jakie trafiliśmy w Paryżu! Niemniej jednak potrafię sobie wyobrazić takie panie, bo podczas poprzedniej wizyty w Paryżu mieliśmy jakiegoś pecha i co chwilę spotykały nas jakieś nieprzyjemności, jak nie ze strony starszego pana-kelnera, to pani ekspedientki.

      Delete
  7. Świetny film! akurat dostałam w prezencie urodzinowym super książkę - Parisian Chic City Guide, a teraz po obejrzeniu Twojego filmu jeszcze bardziej nie mogę się doczekać, kiedy znowu odwiedzę Paryż. Swoją drogą chodzenie po lumpeksach/vintage shopach to jeden z moich ulubionych sposobów podróżowania - lubię znaleźć coś tańszego, ale wyjątkowego, co posłuży mi za pamiątkę :) I tak np. episode odwiedziłam już w Antwerpii - również byłam pod wrazeniem asortymentu ale jakoś nigdy nie mogłam nic znaleźć.
    Nie mogę się doczekać na więcej filmów z tej serii! Pięknie wyglądasz w obu koszulach :)

    ReplyDelete
  8. Ta koszula z guzikami w kształcie listków była prze prze przepiękna! Byłam w lekkim w szoku, kiedy okazało się, że jej nie wzięłaś. I jestem pod wrażeniem tego jak bardzo się rozwijasz :). Filmy wychodzą Ci coraz sprawniej i naturalniej :). Oby tak dalej, trzymam kciuki za wszystko, co robisz :).

    ReplyDelete
    Replies
    1. Ojj, nie dobijaj! :D Ale przedstawię krótko sytuację, która trochę usprawiedliwia ten "błąd" - Celia Darling był pierwszym vintage shopem na naszej liście i jak zobaczyliśmy, że w nim tyle piękności, to byliśmy wręcz pewni, że w kolejnych będzie podobnie, więc trzeba jakoś rozsądnie wydawać pieniądze (ogólnie nie należę do osób rozrzutnych, sto razy zawsze myślę nad zakupem zanim się zdecyduję), dlatego wybrałam tylko jedną koszulę, bo obie podobały mi się na równi. Gdybym wiedziała, że później znajdę tylko jedną koszulę i to taką raczej tanią, to bym na pewno kupiła. Nie ma co płakać nad rozlanym mlekiem, ech ;)

      Delete
  9. Fantastyczny film, poza secondhandami cudownie uchwycony Paryż i oczywiście piękna Ty:) Szczególnie przypadła mi do gustu ta scena "na zwolnionych obrotach" z wieżą Eiffla w tle. Już nie mogę doczekać się kolejnego filmu. Co do polskich miast - proszę o vintage tour po Krakowie. Zachęcona poprzednim filmem wybrałam się do Textil House w Krakowie i nie wiem, czy tak trafiłam, czy to może norma, ale ceny były wyższe niż na prezentowanym przez Ciebie katowickim filmie, na którym z tego, co pamiętam udało Ci się w tej sieci znaleźć sweterek ACNE za 12 zł. W Krk średnia cena bluzek/sweterków oscylowała na poziomie 30 zł, a to według mnie trochę dużo, jak na lumpa. Akurat tego dnia było - 30 %, więc skusiłam się na fajną i dość oryginalną bluzkę nieznanej mi marki Fairly za trochę ponad 20 zł i jestem bardzo zadowolona, bo w necie bluzki tej marki są za około 200 euro. Pozdrawiam i czekam na kolejne wpisy i filmy:)

    ReplyDelete
    Replies
    1. Bardzo dziękuję za przemiły komentarz! Kraków na pewno jest w planach! :) A co do sieci Textile House, to ja tego dnia trafiłam na jakąś promocję i wszystkie swetry kosztowały 12 zł. Gdyby tej promocji nie było, to sweter Acne kosztowałby 26zł, bo taką cenę miał przyklejoną. Tak więc wydaje mi się, że ceny mogą być podobne zarówno w Katowicach jak i Krakowie ;)

      Delete
  10. Kasiu, czy mogłabyś powiedzieć, co masz na sobie w tym filmie? (zarówno na początku na zewnątrz, jak i pod koniec już w hotelu) :)

    ReplyDelete
    Replies
    1. Jasne!
      1: Trencz Topshop, torebka Hollie Warsaw, szalik Dunedin Cashmere, buty Timberland, okulary Le Specs
      2: Jeansy Monki, sweter ciucholand :), pasek Replay i to chyba wszystko :D

      Delete
    2. a rękawiczki? :)))))

      Delete
    3. Monika Kamińska, niewybaczalny błąd! :)

      Delete
  11. Wyglądasz świetnie <3

    http://carmelatte.co/

    ReplyDelete
  12. Kasiu, nie przestawaj nagrywać! Zawsze ubolewam nad tym, że Twoje posty nie są na 100 stron i z milionem zdjęć bo uwielbiam na Ciebie patrzeć a tak przynajmniej sobie pooglądam i poslucham Ciebie przez kilkanaście minut!! Super przewodnik i biała koszula jest zdecydowanie w moim stylu ;-) bardzo ładnie się w niej prezentujesz! Do twarzy Ci w bieli. Mam pytanie, jakiego bronzera lub pudru do konturowania użyłaś w II części filmu, podsumowujesz zakupy i mierzysz ubrania? Jakich pędzli używasz do konturowania?

    ReplyDelete
    Replies
    1. Jak miło, dziękuję <3!
      Co do pudru, taki ładny efekt daje połączenie pudru Embryolisse (http://www.embryolisse.pl/produkt/puder-wygladzajaco-brazujacy-bonne-mine-12g) oraz rozświetlacza La Mer :) Strasznie lubię to połączenie ostatnio, więc cieszę się, że to zauważyłaś i Ci się spodobało :) Najczęściej korzystam z pędzli Sigma.

      Delete
    2. Zaciekawiłaś mnie Kasiu tym pudrem, stosujesz go na bb na cała twarz, czy na krem nawilżający i konturujesz nim twarz?

      Delete
    3. Ten puder jest w kamieniu, więc stosuję go na sam koniec na BB lub podkład i lekko konturuję twarz- nie lubię efektu konturowania a la Kardashianki, więc robie to bardzo subtelnie :)

      Delete
  13. Kocham Paryż! Świetne video! Kasiu, doradz mi co myslisz o tych butach? Strasznie podoba mi sie moda na takie slupki i zapiecie na kostce, ale czy nie sa zbyt "babcine"? Bede wdzieczna za odpowiedz! https://www.eobuwie.com.pl/polbuty-lasocki-70810-4-czarny.html

    ReplyDelete
    Replies
    1. Też je już zauważyłam ostatnio i wg mnie są super! Sama myślę o zakupie czegoś podobnego ( a może nawet tych samych) na wiosnę :)

      P.S. Dziękuję!

      Delete
    2. Nie jestem Kasią, ale podpinam się pod opinię - buty są naprawdę świetne :)

      Delete
  14. Filmik rewelacja! :) Miło się słuchało, a tym bardziej oglądało. Bardzo fajnie, że oprócz vintage shop'ów mogliśmy zobaczyć namiastkę Paryża. Poza tym, świetne zakupy. Aż szkoda, że u nas lumpy nie prezentują się aż tak zachęcająco. Szczerze, kiedy chodziłam do szkoły średniej wstydziłam się, że mam coś z sh. Kiedy ktoś pytał mnie o jakąś rzecz, nie przyznawałam się skąd pochodzi. Dopiero kiedy nadeszła era blogów modowych i dziewczyn ich prowadzących, które przełamały stereotyp związany z sh, zrozumiałam, że to żaden wstyd. :)

    ReplyDelete
    Replies
    1. I bardzo dobrze, second-handy to żaden wstyd i myślę, że coraz więcej osób się do nich przekonuje :) Dziękuję za miłe słowa :*

      Delete
  15. Kasiu, skąd taki piękny medalion?

    ReplyDelete
  16. ojej, jak super! nie spodziewałam się ale bardzo fajnie zerknąć na vintage shopy chociaż z daleka. Dobrze, że nie jestem za bogata bo chyba rzuciłabym się tam na wszystko haha :P nie no żartuję, ale ten worek z Gucci był piękny. A Ty jesteś taka sympatyczna i kochana, że aż chciałabym połazić z Tobą po lumpach haha! więc zapraszam do Nowej Soli albo do Zielonej Góry! :)

    ReplyDelete
  17. kiedy warszawaaa?

    ReplyDelete
    Replies
    1. Jak tylko przyjdzie odrobina ciepła i wiosny, bo póki co powrót mrozów :( Słoneczna Warszawa na pewno będzie prezentować się piękniej :)

      Delete
  18. Kasiu piękny film, rozwijasz się nam z tygodnia na tydzień, wypadała o niebo lepiej niż w ostatnim po seconhandowym, bardziej naturalniej, płynniej, bosko:)!
    Ja jeszcze jak zwykle z pytaniem, the odder side w nowej kolekcji wypuściło pięęęknyy żakiet kimono, wiem ze był podobny w tamtym roku i wiem ze go masz ;) Napisz proszę jaki masz rozmiar, bo zastanawiam się czy brać S czy M, bo chciałabym moc założyć pod niego sweter, ale i nosić go na t-shirt. Różnica w zasadzie 2-3 cm, może ten M ładnie wyglądałby taki oversizowy, ogólnie wiem ze dziewczyny z ich zdjęć to mega chudzinki, a ja taka typowa S -ka, ahhh dylematy ;) pozdrawiam

    ReplyDelete
    Replies
    1. Dziękuję :* Kamera była dla mnie zawsze mega stresująca, więc cieszę się, że można zauważyć zmiany na plus :)

      Ja mam S z tego zeszłorocznego, ale on był jednak trochę inny, mniej obszerny. W tym wypadku chyba też wzięłabym S, bo takie kimono z reguły jest już lekko oversize, więc chyba lepiej nie przeginać :) Ale to tylko ocena "na oko", bo nie miałam okazji przymierzyć czy zobaczyć na żywo :)

      Delete
  19. Bardzo ciekawa odmiana od ,,polskich" relacji! A jaka to musi być frajda przywieźć taką wyjątkową pamiątkę... ;)

    ReplyDelete
  20. Rewelacyjny filmik! I jeszcze Paryż :)
    Kasiu, super <3

    ReplyDelete
  21. Kasiu czy znajde gdzies na Twoim blogu wpis jakich z jakich materialow kupywac ubrania by sluzyly na dlugi czas??

    ReplyDelete
    Replies
    1. Chyba nie było jednego konkretnego wpisu, ale tutaj jest kilka, w których poruszałam tę kwestię:

      http://www.jestemkasia.com/2016/05/keeping-clothes-like-new.html
      http://www.jestemkasia.com/2015/10/sweater-weather.html
      http://www.jestemkasia.com/2016/05/basic-t-shirts-review.html

      Delete
  22. Uwielbiam sh, szkoda, że w Polsce praktycznie nie ma takich eksluzywnych sh. Filmik mega ciekawy, bardzo fajnie się Ciebie słucha ;)

    ReplyDelete
  23. your look very pretty!)
    https://twinklelittlstar.wordpress.com

    ReplyDelete
  24. Kasia w tej białej koszuli wyglądasz cudnie!
    Aż dech zapiera. Sama bym taką chciała <3
    Dzięki Tobie, tak naprawdę zaczęłam zwracać uwagę na skład ubrań.
    Pozdrawiam
    Sylwetta
    PS. Świetnie się ogląda Twoje filmiki :*

    ReplyDelete
  25. Kasiu, ja nie o filmie ale kojarzę że masz trochę produktów z &Other Stories-czy wiesz może jak jest z ich butami? Na blogu Kasi Tusk znalazłam odnośnik do tej pary: https://www.stories.com/pl/Shoes/All_shoes/Horsebit_Buckle_Loafers/590763-0492114003.2?utm_source=hL3Qp0zRBOc&utm_medium=affiliate&utm_campaign=1&utm_content=10&utm_term=461257&ranMID=41994&ranEAID=hL3Qp0zRBOc&ranSiteID=hL3Qp0zRBOc-reKRSrCPyCNUBM.9XGKIbQ
    wyglądają podobnie do pary butów którą mam. Jednak problem z moimi butami jest taki że z każdym dniem zaczynam zauważać że po 4 czy 5 latach ich noszenia widać że zaczynają się niszczyć i będę musiała pomyśleć o nowych, a obecne zostawiać sobie tylko na zmianę do noszenia w pracy :( z tym że ogólnie tak jakoś wypadło że nie mam przekonania do butów ze sklepów typowo odzieżowych ale może miałaś jakieś obuwie z &Other Stories i możesz potwierdzić że ich skóra i wygoda noszenia są na 5+ :)

    ReplyDelete
    Replies
    1. Niestety osobiście nigdy nie testowałam ich butów- zabierałam się kilka razy do kupna, ale za każdym razie coś mnie odwodziło. Kilka osób z mojego bliskiego otoczenia ma jednak buty & Other Stories i sobie chwalą. Te z linka są bardzo fajne !

      Delete
    2. Bardzo dziękuję za odpowiedź! Mnie się ubrania z tego sklepu podobają, ale miałam 'na żywo' dwa podejścia i niestety dobrze nie leżały, może z kolejnym razem będę mieć więcej szczęścia :) albo ubrania nie, a buty tak :)

      Delete
    3. Trzymam kciuki, by sprawowały się dobrze, o ile oczywiście zdecydujesz się na zakup :)

      Delete
  26. Great post i love
    http://thepinkpineappleblog.blogspot.com/

    ReplyDelete
  27. Nawet nie wiesz, jak się ucieszyłam, kiedy zobaczyłam, że nagrałaś film o second handach w Paryżu! Za parę tygodni przeprowadzam się w okolice tego miasta, więc będzie jak znalazł! <3 Dziękuję! :)

    ReplyDelete
    Replies
    1. Ooo! Trzymam kciuki zarówno za udane łowy, jak i przeprowadzkę! <3

      Delete