26.9.16

BEAUTY: rodzaje eyelinerów / przegląd


Dwa lata temu na blogu pojawił się już krótki wpis o eyelinerach, ale postanowiłam odświeżyć temat. Kreski na górnych powiekach zaczęłam malować już w liceum, dlatego tak bardzo przyzwyczaiłam się do ich obecności w codziennym makijażu, że bez nich czuję się po prostu dziwnie. Często dostaję od Was pytania, jakie eyelinery polecam dla początkujących lub ogólnie, który jest moim numerem 1. Niestety trudno wybrać mi ten jeden najlepszy, dlatego przygotowałam małe porównanie eyelinerów, które posiadam obecnie w kosmetyczce. Nie wszystkie są bez zarzutu, ale część z nich jest naprawdę godna polecenia. Swoją przygodę z kreskami zaczynałam z eyelinerem Lovely, a potem długo byłam wierna Inglotowi - czy któraś z Was używa ich obecnie? Jestem ciekawa, czy nadal warto ponownie po nie sięgnąć :) Zapraszam na mój subiektywny eyelinerowy przegląd.
+ english
There was a short post about eyeliners 2 years ago, so it’s high time for update. I started lining my eyes in high school and I got used to it so much that my daily makeup without lines is just strange. You often ask which eyeliners I recommend for beginners or which eyeliner is my top choice. It’s hard for me to pick the best one; therefore, I compare the eyeliners which I am using at the moment. Not all of them are great, but some are worth recommending. I started my eyeliner adventure with Lovely, then I switched to Inglot for a long time – are any of you using them today? I’m curious if they are still worth recommendation :) Here’s my subjective eyeliner review.



ZOEVA Calli Graphic Liquid Eyeliner


Rodzaj: eyeliner w kałamarzu z gąbeczką
Stopnień trwałości: trwały

Zalety: Gąbka w kształcie pędzelka umożliwia bardzo łatwe oraz precyzyjne malowanie kresek, dlatego nadaje się dla osób, które rozpoczynają przygodę z eyelinerami. Kolor tuszu bardzo intensywny oraz głęboki. 

Wady: Mógłby być trochę trwalszy.

Cena: 36,90zł 
Ogólna ocena: 9/10


Bobbi Brown Long-Wear Gel Eyeliner


Rodzaj: eyeliner żelowy w słoiczku
Stopnień trwałości: bardzo trwały 

Zalety: Przede wszystkim trwałość oraz wydajność

Wady: Jest dość "suchy", więc namalowanie kreski trwa nieco dłużej niż w przypadku płynnych eyelinerów. Do aplikacji potrzeba cienkiego lub ukośnego pędzelka, zatem nie należy do wygodnych w podróży. 

Cena: 110 zł 
Ogólna ocena: 8/10

Rimmel Glam Eyes


Rodzaj: eyeliner w pędzelku
Stopnień trwałości: średni

Zalety: Można wykonać nim cieniutkie, precyzyjne kreski.

Wady: Pędzelek jest dość długi i giętki, i po czasie zaczyna się rozdwajać. Raczej nie dla osób, które nie są wprawione w malowaniu kresek.

Cena: 25 zł
Ogólna ocena: 6/10
1. ZOEVA Calli Graphic Liquid Eyeliner / 2. Bobbi Brown Long-Wear Gel Eyeliner / 3. Rimmel Glam Eyes / 4. Bourjois Mega Liner 02 Ultra Black  / 5. They're real! Push up liner Benefit / 6. Permanent liquid eyeliner  LAMBRE / 7. L'Oreal Super Liner Extra Slim





Bourjois Mega Liner


Rodzaj: w pisaku, ze skośną końcówką
Stopnień trwałości: średni

Zalety: Posiada głęboki odcień czerni.

Wady: Skośna końcówka może być problematyczna w przypadku nowicjuszy. Sama również wolę zaokrągloną.

Cena: 36 zł
Ogólna ocena: 6/10


They're Real Push-up Liner Benefit


Rodzaj: eyeliner żelowy w postaci pisaka
Stopnień trwałości: bardzo trwały

Zalety: Eyeliner jest bardzo trwały i wodoodporny, zatem idealny na upalną pogodę.

Wady: Niestety stworzenie idealnej kreski wymaga sporego wysiłku. Aplikacja nie należy do wygodnych. W zasadzie trwałość to w przypadku tego eyelinera jedyny znaczący plus. Bardzo lubię produkty Benefit, ale ten nie należy do udanych.

Cena: 133 zł
Ogólna ocena: 4/10



L'Ambre Permanent eyeliner


Rodzaj: flamaster
Stopnień trwałości: najtrwalszy do tej pory

Zalety: Tak trwałego eyelinera do tej pory jeszcze nie używałam! Przebija nawet te w żelu, które wydawały się nie do zdarcia. Nawet basen mu nie straszny.

Wady: Aż nazbyt trwały! :D Trzeba się natrudzić, by zmyć kreskę z oczu. Delikatny płyn micelarny czasami nie daje rady za pierwszym zmywaniem.

Cena:17,90 zł
Ocena ogólna: 7/10





L'Oreal Super Liner 


Rodzaj: eyeliner w pisaku
Stopnień trwałości: średni

Zalety: Bardzo przyjemna aplikacja. Cienka końcówka umożliwia tworzenie cienkich, precyzyjnych kresek.

Wady: Pisak dość szybko robi się suchy, więc nie należy do bardzo wydajnych.

Cena: 30zł
Ogólna ocena: 7/10


Używałyście któregoś z nich ? Dajcie znać, jakie są Wasze ulubione. Jak widać, sama nie trafiłam jeszcze na taki, któremu mogłabym dać 10/10, więc chętnie poznam Wasze sugestie.

← Newer Post Older Post →

58 comments

  1. Świetny post!
    Ja bez klasycznej, czarnej kreski na powiece nie wyobrażam sobie codziennego makijażu :)

    ReplyDelete
  2. A ja akurat szukam nowego eyelinera! :D
    Najbardziej lubię linery w pisaku, ale nie znalazłam jeszcze idealnego. Słyszałam wiele dobrego o tym marki Sensai, z wymiennymi "nabojami", który kosztuje około 180zł. To duży wydatek dla mojego portfela, ale może się skuszę. Lecz wcześniej chciałam spytać czy może któraś z Was o nim słyszała?

    ReplyDelete
    Replies
    1. Sensai jest doskonały. Drogi, ale jest to wydatek jednorazowy, potem kupujesz wkłady. Bardzo wydajny, malowanie jest bardzo proste, pędzelek jest bardzo miękki (nie każdemu może to pasować) i delikatny.
      Pozdrawiam!

      Delete
    2. Zaciekawiłyście mnie nim :)

      Delete
  3. Kasiu, a ja trochę z innej beczki- co masz na policzkach na pierwszym zdjęciu? Cudownie rozświetla!

    ReplyDelete
    Replies
    1. Nowość w mojej kosmetyczce- Bronzer Milani:)

      Delete
  4. Uwielbiam kreski! Eyelinery L'oreal są super <3

    http://maartinikaa.pl

    ReplyDelete
  5. Bardzo lubię eyelinery jest to świetny pomysł na szybki i efektowny makijaż!! :D

    ReplyDelete
  6. Ja od lat używam tego z rimmela i jestem bardzo zadowolona, trzyma się cały dzień i kreski robi się nim bardzo szybko:)
    Kasiu, ale masz śliczny sweterek!
    Marta

    ReplyDelete
  7. Kasiu, podoba Ci się taka kurtka ?

    http://www2.hm.com/pl_pl/productpage.0427674001.html

    ReplyDelete
  8. nie znam żadnego :) a mi najlepszy okazął się z lovely za 7-8zl z rossmanna, a przetestowałam całkiem sporo. Fakt, może nie tych droższych ale średnich cenowo na pewno dużo.

    ReplyDelete
  9. Rewelacyjny wpis! :) Bardzo konkretny i miły dla oka. Poza tym, przydatny. Niesamowicie podobają mi się kreski, ale niestety tylko u kogoś, bo sama po prostu nie potrafię ich stworzyć. Próbowałam kilku eyeliner'ów, ale żaden się nie sprawdził. Ponadto, brakuje mi cierpliwości.

    ReplyDelete
  10. Hej! Miło mi się włączyć do dyskusji, z chęcią wypróbuję którąś z tych propozycji:} A ja z innej beczki, polecam tani odpowiednik, a wypróbowałam ich też trochę - Miss sporty! Zaskakująco tania marka, koszt do 15 zł, eyeliner w płynie w pędzelku :) POLECAM :) Kinga.

    ReplyDelete
  11. Kasiu, nie zapuszczaj grzywki, tak wyglądasz super!:)

    ReplyDelete
    Replies
    1. Dziękuję :D Zobaczymy, co z nią będzie:)

      Delete
    2. Zgadzam się! jestem zauroczona tą grzywką! Fajnie byłoby przeczytać posta jak ją układasz i jak była cięta - taka "ściągawka" dla mojego fryzjera :) ja póki co noszę zwykłą, scinaną na prosto, lekko dłuzszą po bokach a zawsze chciałam mieć taką, jaką masz Ty :)

      Delete
    3. Inspirowaliśmy się grzywką J.Lo :D jest długa po bokach i na środku trochę krótsza :)

      -> https://s-media-cache-ak0.pinimg.com/236x/ac/28/72/ac2872dd08caf31308dce39950f8c7d5.jpg

      Delete
  12. super post <3

    www.ladyagat.com

    ReplyDelete
  13. Również, od lat, używam żelowego Bobi Brown i jest doskonały! Można kreować różnej intensywności kreski, albo podkreślić linię rzęs - tak najczęściej się maluję. Warto zwrócić uwagę, że jest wydajny i ma wiele odcieni do wyboru :) po latach przerzuciłam się na ciemny brąz i była to udana zmiana :)

    ReplyDelete
    Replies
    1. To prawda, łatwo robi się nim kreski nie całkiem ostre, lekko rozmyte, dzięki czemu makijaż jest łagodniejszy:)

      Delete
  14. Moimi ulubieńcami są linery z gąbeczkowym pędzelkiem, dzięki nim można zaoszczędzić dużo czasu ....i cierpliwości :)

    ReplyDelete
  15. Ja zużyłam niezliczoną ilość eyelinerów Wibo. Za każdym razem, jak się skuszę na inny, szybko żałuję ;)

    ReplyDelete
  16. A mogłabyś powiedzieć, jaką masz szminkę na tych zdjęciach? :)

    ReplyDelete
    Replies
    1. Smashbox Stylist matte - genialna seria Smashboxa -> http://bit.ly/nklslwp

      Delete
  17. Ja używam wodoodpornego z pędzelkiem z firmy EVELINE, nie jest w rzeczywistości odporny na wodę ale bardzo trwały, tez maluje od liceum kreski i bez nich czuje sie nieswojo. Ilość zużytych opakowań- niezliczona od kilku lat tylko ten zdał egzamin, a cena śmieszna okolo 12-14 zł. Polecam bardzo!

    ReplyDelete
  18. Kasiu! Polecam Super Liner Ultra precision z l'oreal(złote opakowanie). Wypróbowałam już chyba wszystkiego, a pędzelek z gąbki okazał się strzałem w 10'tkę!piękna, dokładnie wypełniona kreska, super trwałość a w dodatku bardzo łatwe zmywanie. Od pewnego czasu mój numer 1!

    ReplyDelete
  19. ktoś polecał wcześniej eyeliner z miss sporty - zgadzam się, rewelacyjny za taką cenę.

    ReplyDelete
  20. Hej, napisz proszę gdzie chodzisz ścinac włosy.

    ReplyDelete
    Replies
    1. Darek Wójcik Warszawa https://www.facebook.com/dwhairstylist/?fref=ts

      Delete
    2. Dzięki zmianom na głowie Kasi i wpisach Darka na fb/instagramie (zmiany kolorystyczne) zaufałam i jestem zachwycona, mam idealny chłodny naturalny blond :) polecam!

      Delete
    3. Mega mnie to cieszy :D Darek jest mistrzem koloryzacji i coraz częściej kusi mnie na zmianę w tej kategorii:P

      Delete
  21. Ja zaczęłam swoje przygody z eyelinerem już w gimnazjum. Przez te lata aż po dziś dzień stosowałam wiele produktów, lecz najbliższy mojemu sercu i który w 100% mogę polecić to eyeliner od Golden Rose. Swój obecny kupilam ponad 2 miesiące temu i wciąż aplikuje się niemalże jak przy pierwszych użyciach. Jeśli chodzi o trwałość to jest wystarczająca, by utrzymać się cały dzień. Cena tego eyelinera w pędzelku to ok. 12 zł. Jeśli szukacie tańszych wersji, ale równie dobrych to GR! :)

    ReplyDelete
  22. Używam tego z Rimmela i trochę zajęło mi nauczenie się nim malować, ale kreski robi piękne. Faktycznie mógłby być trochę trwalszy.

    ReplyDelete
  23. tez zaczełam robic kreski już pod koniec gimnazjum lub na początku liceum i teraz po X latach nie wyobrazam sobie wyjsc bez nich. muszą byc chociaz minimalne i cieniutkie. najbardziej kocham kocie idealnie podkrecone troche vintage. pedzelek strasznie sie zawsze rozwarstwiał co uniemozliwialo mi zrobienie idealnych cieniutkich kresek przy wewnetrznych kacikach oczu. te w formach pisaków czy flamastrow przewaznie byly za grube własnie na poczatek kreski badz ekstremalnie szybko sie konczyly, co przy moim codziennym uzywaniu bylo dosc denerwujące..od dłuzszego czasu uzywam tylko i wylacznie tych z gąbeczką cieniutką zamiast pedzelka i sprawdza sie idealnie. nigdy nie mialam tego żelowego - i powiem szczerze, że mega mnie kusi. bo moge zyc bez koazdego kosmetyku do make up, ale bez kresek i tuszu ani rusz!! :D

    ReplyDelete
  24. Ja do tej pory mam problem z idealną kreską, ale jestem pewna, że nadejdzie ten dzień, że z zamkniętymi oczami będę malować perfekcyjne kreski :-)Używałam kiedyś eyelinera w pisaku, ale nie spełnił moich oczekiwań i oddałam go siostrze, która o dziwo była nim zachwycona. Jak na razie numerem 1 dla mnie jest ten z pędzelkiem. Świetny inspirujący wpis i rewelacyjne zdjęcia. Pozdrawiam

    ReplyDelete
  25. Od lat kupuję wodoodporne eyelinery z sephory. Moim zdaniem Nie ma lepszych, bardzo trwałe, świetnie się maluje nawet cienką kreskę! Nie zamienie na żaden inny! :)

    ReplyDelete
  26. Kasiu, znalazłam golf podobny do tego szarego - z jednego z Twoich ostatnich perfect look, jaki rozmiar zawsze bierzesz s czy m?
    http://www2.hm.com/pl_pl/productpage.0404360001.html

    ReplyDelete
    Replies
    1. Ale ładny ten sweter! Chyba się skuszę na zakup, bo od dawna szukam takiego w lumpeksach i bida :) Zwykle biorę rozmiar M, tutaj też prawdopodobnie skusiłabym się na Mkę.

      Delete
  27. Dla mnie tylko The One Stylo z Oriflame :D
    Jest bardzo precyzyjny, więc mogę rysować i cienkie, i grube kreski. Trochę szybko zasycha, ale za te kilkanaście złotych to i tak jest pierwsza klasa! Ostatnio odkryłam jeszcze, że końcówkę można obrócić i mieć "nowy-stary" eyeliner. Więc mam swoją perełkę, używałam wszystkich czterech kolorów i wszystkie są super. ;u;

    ReplyDelete
  28. Co do eyelinerów, to nie używam zbyt często. Jestem posiadaczką jednego od Inglota. Jest ok. Ale jednak wymaga trochę wkładu własnego i namęczenia się, żeby było idealnie i pomimo, że jestem z wykształcenia artystą plastykiem, sprawia to pewne trudności :D Ale! Mam na oku coś, co poleciła mi wizażystka... Jak to u mejkapistki... ( dodam, że wspaniałej ) mnóstwo wspaniałych kosmetyków, świetne marki blablabla... ale jedno, co przykuło uwagę to... eyeliner od Eveline za jakieś grosze. Polecała, mówiła, że ma mnóstwo tych niby super i drogich, ale ten jest wg. niej najlepszy. Pędzelek wydaje się idealny, można zrobić nim łatwo nawet cieniutka kreskę. Tylko nie mogę znaleźć nigdzie miejsca, gdzie dostanę kosmetyki eveline ... Ale wydaje się być naprawdę dobry, bo gdy tylko zobaczyłam z jaką łatwością się nakłada, zapragnęłam go mieć. Ach. I taka ciekawostka, że wodoodporne eyelinery wcale nie są takie fajne, bo niestety grudkują się, pękają na oku.

    ReplyDelete
  29. Z wszystkich wymienionych próbowałam tylko Loreal. Byłam bardzo zadowolona z latwości aplikacji, ale faktycznie jego trwałość nie była najlepsza. Polecam serdecznie eyelinery z Sephory ale z gąbeczką, a nie klasycznym pędzelkiem :)

    Zapraszam do siebie www.adaszczerbicka.pl

    ReplyDelete
  30. Kasiu, tak poza tematem eyelinerów - jesteś moją mistrzynią jeśli chodzi o design bloga i estetykę postów. Uwielbiam tutaj zaglądać, zawsze zaskoczysz czymś pięknym. Chyba nie skłamię, jeśli powiem, że prowadzisz najładniejszego bloga w polskiej blogosferze :) Cudo!

    ReplyDelete
  31. Kasia, gdzie można dostać ten od L'ambre?

    ReplyDelete
    Replies
    1. Ja mam go z jednego z pudełek BeGlossy, ale można też go dostać w ich e-sklepie : https://l.facebook.com/l.php?u=https%3A%2F%2Fcrm.lambre.eu%2Fshop%2Fproduct%2F43%2F608%2Cpermanent-eyeliner-1.html&h=6AQEU19iG

      Delete
  32. Ja bez eyeliner'a to bym nie przezyla! Ten eyeliner od benefit jest niesamowity!
    Kinga x
    http://www.rockthisrunway.co.uk/

    ReplyDelete
  33. Powtórzę się, ale powiem Ci szczerze te zdjęcia są niesamowite! Oczywiście sam pomysł na wpis też bardzo mnie zaciekawił. Uwielbiam tu wracać. Pozdrawiam :)

    ReplyDelete
  34. Dziękuję wszystkim za miłe komentarze oraz Wasze rekomendacje:)

    ReplyDelete
  35. Nie maluję sobie codziennie kresek na powiekach, ale kiedy mam na to ochotę, to sięgam po L'Oreal Super Liner. Nie jest idealny, ale wydaje mi się, że jakość jest adekwatna do ceny. Problem ze znalezieniem dobrego eyelinera wynika (przynajmniej z mojego doświadczenia) z tego, że większość się rozmazuje po kilku godzinach i wygląda wyjątkowo nieestetycznie. Udaje mi się tego zapobiegać tylko przez wcześniejsze nałożenie na powieki bazy (tej dołączonej do cieni Urban Decay), ale wtedy mam wrażenie bardzo suchych powiek, dlatego robię tak tylko przy okazji jakichś większych wyjść.

    ReplyDelete
  36. Ja sama nie wiem, miałam raz Benefit, ale szukam czegoś 'miękkiego'...
    Carmelatte

    ReplyDelete
  37. Kasiu widać, że znasz się na robieniu zdjęć i to Twoja pasja. Mogłabyś mi polecić Twoim zdaniem dobry polaroid? Wiem, że chyba sama masz mini 8. Jesteś zadowolona czy jest może coś lepszego teraz co mogłabyś mi polecić? Będę bardzo wdzięczna bo nie znam się na tym a Twoje zdjęcia są urzekające i wykonane profesjonalnie zarówno te z polaroida jak i robione lustrzanką. Pozdrawiam serdecznie Twoja imienniczka :)

    ReplyDelete
    Replies
    1. Na wstępie dziękuję za przemiłe słowa :) Mam Fuji mini 7s oraz Fuji Instax mini 70 i z tego drugiego jestem bardziej zadowolona, gdyż ma więcej opcji + możliwość ustawienia samowyzwalacza. Niestety nie testowałam wielu aparatów tego typu, ale mini 70 wg mnie robi naprawdę przyzwoite zdjęcia. Wiadomo, że taki aparat to raczej zabawka do robienia fajnych pamiątek z podróży i na pewno nie zastąpi zwykłego ;)

      Delete
  38. Przez wiele lat używałam Inglota, a potem przerzuciłam się na Sephorę, która jest rewelacyjna! Potem jednego razu nie miałam do niej dostępu i znów kupiłam Inglota. Okazało się, że nie ma już powrotu do takiego grubego pędzelka:) Więc używam pędzelka z Sephory, a "nadzienia" z Inglota i to też super duet:)

    ReplyDelete
  39. dla tych którzy lubią efekt jaki daje żelowy eyeliner, ale maja problemy z aplikacją, polecam żelowy eyeliner w kredce z miss sporty:) z tymi w słoiczku trochę się męczyłam, a to jest super alternatywa:)

    ReplyDelete
  40. Świetny i przydatny wpis :) Ja co prawda nie używam linerów, ponieważ jak dla mnie jest to zbyt intensywne i ostre-preferuję zwykły ciemnobrązowy, ewentualnie czarny cień, nakładany na mokro przy górnej linii rzęs. Jest to dla mnie bardziej naturalne i subtelne. Aczkolwiek wpis przeczytałam z wielką przyjemnością :)

    Pozdrawiam :*
    http://platinumredhead.blogspot.com/

    ReplyDelete
  41. Gdzie można takie kupić?

    ReplyDelete