14.7.14

Festival hair #2 / waterfall braid


Festiwalowych fryzur ciąg dalszy! :) Dzisiejsza propozycja jest już nieco bardziej skomplikowana, gdyż do jej stworzenia potrzeba jeszcze ochotnika, który zaplecie warkocz typu "waterfall". Drugi etap tworzenia fryzury jest już banalnie prosty. Zależało mi na tym, by uzyskać coś między falami a prostymi włosami, dlatego użyłam do tego grubej lokówki Rowenta, która doskonale nadaje się do tworzenia bardzo delikatnych fal. Zapraszam do obejrzenia mojego pierwszego video-tutorialu (choć uważam, że to i tak za duże słowo). Nie jest to szczyt osiągnięć światowej kinematografii, ale mam nadzieję, że ogląda się w miarę przyjemnie. :)

Next part about festival’s hairdos! :) Today’s proposal is quite more complicated because you need a volunteer to make a "waterfall" braid. Fortunately, the second stage of this hairdo is a piece of cake. I wanted to create the effect between waves and straight hair, that’s why I used thick Rowenta curler, perfect for achieving of very delicate waves. Everyone’s invited to see my first video-tutorial (too big word for that). Well, it’s not the high-water mark of the world’s cinematography but I just hope that you will enjoy watching it.


← Newer Post Older Post →

45 comments

  1. Zawsze mi sie to podobało !
    andziaa-blog.blogspot.com/2014/07/sunny.html

    ReplyDelete
    Replies
    1. Bardzo proszę o nie wstawianie takich linków. Nie wiadomo do czego prowadzą, a poza tym nie jest to grzeczne.

      Delete
    2. myślałby kto jaka wrażliwa

      Delete
    3. Taka prawda, że Kasia powinna skasować taki komentarz, bo nikt nie lubi spamerów.

      Delete
    4. Dziękuję!
      W tle leci "Spirit of Life" Blackmill

      Delete
  2. świetna fryzura!

    http://luxury-lips.blogspot.com

    ReplyDelete
  3. You have a lovely hair, great!!

    heartbeat blog


    ReplyDelete
  4. Fajny filmik, na pewno bardziej artystyczny niż wiele video tutoriali ;)

    ReplyDelete
    Replies
    1. W zasadzie to tutorial powinien być praktyczny i przydatny, a reszta jest już mało istotna, jednak z racji, że nie lubię dodawać rzeczy "pozbawionych klimatu", to musiało być trochę po mojemu.:)

      Delete
  5. Zawsze chciałam się tego nauczyć, ale nigdy nie zabrałam :D Zmotywowałaś mnie tym filmikiem i muszę dziś spróbować ;)

    ReplyDelete
  6. Ładnie się prezentuje ta fryzura ;)

    buziaki
    xo xo xo xo xo

    ReplyDelete
  7. Jak patrzę na taką fryzurę to żałuję, że ścięłam włosy.

    ReplyDelete
  8. Kurcze, nie wiem, czy Jubitom ma taki sam asortyment w każdym salonie. Ja swoją zawieszkę mam z katowickiego w SCC, kosztowała coś ok. 230zł

    ReplyDelete
  9. Ktoś mi wytłumaczy jak skończyć tego warkocza początek i środek rozumie ale koniec nie mam pojęcia :O

    ReplyDelete
    Replies
    1. koniec warkocza spina się wsuwkami za uchem :)

      Delete
    2. dziękuję , czyli warkocz i spinam za uchem ? dziś próbuje ;))

      Delete
  10. Looks lovely! Great festival look :) x
    Summer

    Http://the-twins-wardrobe.blogspot.com/

    ReplyDelete
  11. Cudowne :)
    kejtifashion.blogspot.com

    ReplyDelete
  12. Love it!

    Much Love, M
    http://blvckorsomething.blogspot.nl

    ReplyDelete
  13. No, na festiwal, jeżeli nocujesz w hotelu to spoko, ale na woodstock to już nie da rady z tą lokowka xd a szkoooda

    ReplyDelete
    Replies
    1. No tak, pole namiotowe nie oferuje luksusów i sama o tym wiem doskonale:)

      Delete
  14. Ale cudowne! Czemu ja takiego cuda nie umiem sobie zrobić? :(

    ReplyDelete
    Replies
    1. Wystarczy popróbować i się nauczyć :) Wiele rzeczy wygląda bardzo strasznie, a wcale takie nie są :)

      Delete
  15. So beautiful your brain, I love it. I'm gonna try it right now.

    http://onemillionblueberries.blogspot.com.es/

    ReplyDelete
  16. beautiful!!!

    http://bellerivoli.blogspot.com.es/

    ReplyDelete
  17. śliczna jest ta fryzura!

    ReplyDelete
  18. Kasiu mogę wiedzieć skąd jest naszyjnik/ łańcuszek słoneczko???

    ReplyDelete
    Replies
    1. Z sieci Jubitom, ale nie wiem, czy to była zawieszka tylko dla sieci Jubitom, czy to jakaś odrębna firma, której biżuterię można dostać w różnych miejscach.

      Delete
  19. Cudna ta fryzurka Kasiu ;-*** czy twój tatuaż jest prawdziwy ? Bo bardzo mi sie podoba <33333333 pozdrawiam Paulina

    ReplyDelete
  20. IDEALNIE KOCHANA
    <3
    pozdrawiam serdecznie
    Ola
    FASHIONDOLL.PL

    ReplyDelete
  21. możesz polecić jakiś sklep internetowy z niedrogimi sukienkami na wesele? najlepiej polski

    ReplyDelete
    Replies
    1. Niestety nie mam pojęcia. Nie chodzę często na takie imprezy, więc nie mam potrzeby.

      Delete
  22. hej hej, ale co z końcówką warkocza? nie idzie on przez całą głowę? coś przegapiłam? tyle pytań :p

    ReplyDelete
    Replies
    1. Idzie przez całą głowę, kończy się za uchem i tam się go spina:) To mój pierwszy video-tutorial i niestety nie było trzeciej osoby, która manewrowałaby aparatem tak, by uchwycić każdy ruch. :)

      Delete
  23. Ojej mam nadzieję, że z czyjąś pomocą uda się stworzyć coś takiego :D

    www.MadameBlossom.blogspot.com

    ReplyDelete
  24. Jestem na twoim blogu pierwszy raz i wiem,że będę tutaj częściej. ŁAŁ.

    ReplyDelete
  25. pięknie to wygląda, szkoda że nie widać z przodu... (i z boku tego, gdzie się ten warkocz kończy)

    ReplyDelete
  26. Beautiful hearstyle
    www.alexandrashulika.com

    ReplyDelete
  27. Piękna fryzura, ciekawy pomysł z filmikami tego typu. Już nie mogę się doczekać kolejnych takich postów.
    Kasiu, możesz zdradzić, jaki model jest tej lokówki ??( poszukuję jakieś fajnej lokówki z rowenty) Pozdrawiam ;). No i życzę udanego pobytu w Hiszpanii ;)).

    ReplyDelete
    Replies
    1. Bardzo dziękuję za miłe słowa!:) To lokówka zestawu 'wielofuncyjnego" Rowenty. Urzędzenie ma wymienne koncowki- grubą końcówkę do loków, dwie cienkie, prostownicę i wiele innych:)

      Delete