10.4.16

ss16 shoes review


Jestem zwolenniczką klasycznego obuwia i raczej nie ulegam chwilowym trendom, dlatego zawsze polecałam Wam buty, których świeżość nie ulatniała się wraz z zakończeniem sezonu. Tym razem jednak lista wiosennych faworytów wzbogaciła się o kilka pozycji, które jeszcze rok temu na pewno by się na niej nie znalazły. Poniżej pogrupowałam moje ulubione buty sezonu. Polecane obuwie z zeszłego roku jest wciąż aktualne, więc śmiało odsyłam do tego wpisu.








Proste baleriny z mocnym wycięciem Chloé są przepiękne i znajdują się od pewnego czasu na mojej top liście butów, które chciałabym mieć w swojej szafie, ale ich cena skutecznie odwleka moment zakupu. Podczas poszukiwań perełek do tego wpisu udało mi się znaleźć tańszą alternatywę dla nich w Zalando Iconics, gdzie dostępne są nawet w kilku odcieniach. Mnie najbardziej spodobały się czarne i w delikatnym różu.


Buty na grubym klocku o średniej wysokości to zdecydowanie jeden z hitów tego sezonu i dla mnie, osoby nie za bardzo szpilkolubnej, to świetna alternatywa właśnie dla butów na szpilkach. Są znacznie wygodniejsze i stabilniejsze, a dodatkowo bardzo dobrze wyglądają zarówno w wersji na co dzień, jak i z wyjściową sukienką.

 Topshop /  Högl / KiomiChloé







Kolejna dawka piękności na płaskiej podeszwie. Buty Gucci na pewno mignęły Wam już gdzieś u innych blogerek lub na portalach modowych. To kolejne buty, które znajdują się na wcześniej wspomnianej wish liście. Pozostałe modele to coś pomiędzy balerinami a zwykłymi półbutami, bo są masywniejsze niż typowe balerinki.

  Zign / Esprit 









Szał na wiązane buty zaczął się już rok temu, ale w tym roku wcale się nie zmniejszył. Moje buty z Sarenzy wiernie służyły mi cały poprzedni rok przy niezliczonych okazjach i w tym sezonie na pewno będą ponownie równie często użytkowane. W sieciówkach coraz więcej tego typu butów, więc na pewno bez problemu znajdziecie coś dla siebie.

1. Mango / 2. Steve Madden / 3. s.Oliver / 4. mint&berry



Na koniec kilka zupełnie różnych par, które wrzuciłam już w ostatnią grupę ulubieńców tego sezonu. Kowbojki to  zakup na lata, bo tego typu obuwie zawsze jest mniej lub bardziej na topie. Te z zestawienia pochodzą z Zary . Dwie pozostałe pary to delikatne półbuty Vagabond oraz klapki Miista.
W zestawieniu nie zawarłam obuwia sportowego, bo niezmiennie jestem wierna klasykom, które możecie zobaczyć w zeszłorocznym wpisie. Koniecznie dajcie znać, co Wam wpadło w oko w tym sezonie :).
← Newer Post Older Post →

46 comments

  1. Kowbojki z Zary już posiadam w swojej szafie i jakby co polecam :)Co do wpisu to jak zwykle jego estetyka mnie urzekła ♥

    ReplyDelete
  2. Jak zwykle pięknie wykonany post! :)

    ReplyDelete
  3. Nigdy nie rozumiałam jak można nosić baleriny ._. Dla mnie są strasznie niewygodne.

    >RudaUrodowo - o paznokciach oraz włosach<

    ReplyDelete
    Replies
    1. Pewnie trafiałaś na buble, bo dla mnie dobrze dobrane baleriny to podstawa obuwia :)

      Delete
    2. Mamy różne upodobania, więc nie ma sensu się sprzeczać, ale uważam, że sporo prawdy jest w tym, że trzeba po prostu dobrze trafić :)

      Delete
  4. Każdy Twój wpis to malutkie blogowe dzieło sztuki :D

    ReplyDelete
  5. U mnie drugie życie w tym sezonie zyskały trampki. Zakładam je niemal do wszystkiego :)

    ReplyDelete
  6. Sama miałam w planach zakup balerin z czubkiem w szpic, jednak nie mogę znaleźć tych idealnych. :(

    Pozdrawiam,
    Paulina – itspaulinab.pl

    ReplyDelete
    Replies
    1. Ochnik ma piękny model! Polecam :)

      Delete
  7. Kasiu, ja trochę nie na temat, co myślisz o tym swetrze:)?

    http://shop.mango.com/PL/p0/kobieta/odziez/kardigany-i-swetry/kardigan-rekaw-nietoperz/?id=63085622_07&n=1&s=prendas.cardigans&ident=0__0_1460206452604&ts=1460206452604&p=35&page=2

    ReplyDelete
    Replies
    1. Jeśli mogę ja Ci coś doradzić, to sweter jest piekny. Będzie pasował do wszystkiego, jeansów, spódniczek czy krótkich spodenek w chłodne wieczory.

      www.ladyagat.com

      Delete
    2. Z wyglądu jest całkiem fajny, ale sama bym go nie kupiła, bo brakuje mu tego czegoś. :)

      Delete
  8. pierwsze i wiązane mi si mega podobają :) do tego trampki converse, białe tenisówki i mozna smigac :)

    ReplyDelete
  9. Wiązane buty z Sarenza są na mojej liście must have już od dawna, ale póki co ich cena trochę mnie odstrasza, dlatego czekam na obniżki sezonowe :D
    Jak dla mnie Twoje posty są zawsze dopięte na ostatni guzik i często wracam również do tych sprzed kilku lat.
    Oglądanie takich wpisów to czysta przyjemność ;)

    ReplyDelete
  10. Ja właśnie zakupiłam buty wiązane, bardzo spodobał mi się ten trend!!!

    www.ladyagat.com

    ReplyDelete
  11. Kasiu, gdzie zatrzymałaś się będąc w Porto?
    Gorąco pozdrawiam :)

    ReplyDelete
  12. Kasiu , a oksfordki ? Co myślisz na temat tych butów ? :)

    ReplyDelete
    Replies
    1. Masz jakieś konkretne na myśli :)? Ja bardzo lubię buty w męskim stylu i są dla mnie czymś ponadczasowym i wręcz całorocznym, dlatego nie umieszczałam ich w tym zestawieniu. Tymi jestem zachwycona ostatnio http://www.tallinder.com/pl/pl/woman/mf463-99x/ladies-loafer-shoes :)

      Delete
    2. Uff, już myślałam , że tylko ja mam bzika na punkcie tych butów :D Rzeczywiście, te są przepiękne :) Dziękuję Kasiu za odpowiedź :)

      Delete
  13. Twoje posty są tak ładne! Widać, że wkładasz dużo serca i pracy w to co robisz, gratuluję :)

    ReplyDelete
  14. Dziękuję za przemiłe komentarze!:)

    ReplyDelete
  15. I jak tu się zdecydować na jedne, jak wszystkie są piękne? :)

    ReplyDelete
  16. świetne wybory jak zawsze. ♥
    Mam do Ciebie jeszcze pytanie, ze względu na to, że Twój styl jest jak najbardziej w moim guście. A mianowicie wybieram się w maju na komunię i nie mam zielonego pojęcia co na siebie włożyć. Z jednej strony zastanawiałam się nad jakąś klasyczną sukienką, ale z drugiej zaś nie chcę wyglądać jak większość. Dobrze byłoby gdyby to było coś do wykorzystania w późniejszym okresie i stosunkowo niedrogie, gdyż studencki budżet nie pozwala na zbyt wiele.
    Kasiu pomocy !

    ReplyDelete
    Replies
    1. Tak się składa, że też mam zaproszenie na komunię w maju :) Nie uważam, by była to okazja do szykowania wielkich kreacji, więc sama najprawdopodobniej założę damski garniturek. Jeśli nie chcesz kupować sukienki, to wydaje mi się, że to będzie najlepszą inwestycją. Marynarkę można wykorzystać przy różnych okazjach, a sam garnitur wcale nie musi kojarzyć się tylko z poważnymi imprezami, bo wystarczy założyć do niego trampki i pasiasty t-shirt, by było super na co dzień ( na dowód tego moja stylówka z zeszłego roku : http://www.jestemkasia.com/2015/04/suits.html :))

      Delete
  17. Kasiu piękny post :D czekałam na niego od wczoraj :) baleriny CHLOÉ piękne i też są moim marzeniem. Wiązane z Sarenzy kupiłam sobie w tamtym roku, po tym jak pokazałaś je w zestawieniu. Nie miałam okazji ich często nosić, więc prawie nowe cieszą nadal moje oko. Teraz zrobiłabym miejsce w mojej szafie na te z zalando, bo i fason i kolor idealny :) Ciekawa jestem czy któraś z Was je posiada i czy są wygodne, bo mam podobne beżowe z Sarenzy w szpic i są tak sztywne, że nie mogę w nich chodzić. Dziewczyny a może jakieś rady na "rozbicie" butów? Pozdrawiam

    ReplyDelete
    Replies
    1. Ja poważnie zastanawiam się nad ich kupnem, bo nie mam takich klasycznych balerinek, a CHLOÉ na razie chyba odpuszczę. Jakby co, to dam znać, czy są ok :)

      Delete
    2. Kasiu zamówiłaś w końcu te buty? Są aktualnie w promocji i wdzięczna byłabym za wszelkie uwagi, czy warto :) pozdrawiam

      Delete
    3. Kasiu i jak zamówiłaś w końcu te buty> Jesli tak daj znać, czy wygodne i jak rozmiarówka.
      Akurat są w promocji :)
      pozdrawiam

      Delete
    4. Nie kupiłam, bo skusiłam na czarne Chloe na klocku - żyje się raz :D

      Delete
  18. Buty, które styloly nazwała koszmarkami :P

    ReplyDelete
    Replies
    1. Każda z nas ma zupełnie inny styl i poczucie estetyki ;)

      Delete
  19. Bardzo przypadł mi do gustu ten trend na sznurowane baleriny - więc zakupiłam sobie, moje są z Ryłko. Mam nadzieję, że dobrze się będą nosić :)

    ReplyDelete
  20. Ostatnio stałam się szczęśliwą posiadaczką bucików typu 1. Jeszcze nie wypróbowane, ale mam nadzieję, że będą dobrze służyć:)

    ReplyDelete
  21. Dlaczego nie lubisz szpilek?

    ReplyDelete
    Replies
    1. To nie tak, że mi się nie podobają, bo uważam, że niektóre modele są przepiękne, ale nie czuję się komfortowo na wysokich obcasach, dlatego na co dzień noszę płaskie obuwie:)

      Delete
  22. Najchętniej nosiłabym do wszystkiego kochane conversy, ale czasem miła jest jakaś odmiana:) Twoje zestawienie trafia w mój gust w 100%! Jeszcze do niedawna buty w szpic czy wiązane baletki nie wzbudzały mojego entuzjazmu, ale jak to z trendami bywa, tyle tego się naoglądałam dookoła, że w końcu się do nich przekonałam i sama czaję się z zakupem któregoś modelu (a najchętniej wszystkich - szkoda tylko, że portfel ogranicza :D)

    Pozdrawiam:)

    ReplyDelete
    Replies
    1. Niskie czarne Converse to numer 1, bez dwóch zdań :))

      Delete
  23. Niedawno trafiłam na Twój blog i jestem wielką fanką! Cudowne są posty o must have, bazowych ubraniach, wyborach "na lata". Często jest tak, że otwiera się szafę i nic do siebie nie pasuje, a u Ciebie można nauczyć się jak dobrze uzupełniać swoją szafę :-) Świetny blog, gratulacje :-)

    ReplyDelete
    Replies
    1. Dziękuję! :) Polecam taki sposób tworzenia garderoby, ponieważ problem "nie mam w co się ubrać" po prostu znika :)

      Delete
  24. A nam wyjątkowo podobają się wszystkie buty, które wybrałaś! <3

    SiostryAndrzejewskie

    ReplyDelete
  25. Baleriny Chloe są śliczne! :)

    ReplyDelete