9.3.15

Spring is coming!


Wiosna zbliża się wielkimi krokami- to widać, słychać i czuć! Pora na stałe wyciągnąć trampki, mokasyny i inne, ulubione wiosenne obuwie. Choć na co dzień ja i szpilki za bardzo się nie lubimy, to zdarzają się modele, których nie sposób nie pokochać! Do takich zdecydowanie należą te sznurowane cudeńka od Badury. Widzę je przede wszystkich wraz z jeansami, luźną koszulą i skórzaną kurtką, czyli w moim ulubionym połączeniu, któremu dzięki nim mogę nadać nutki elegancji.
 Dobra informacja dla osób podążających za trendami- w nadchodzącym sezonie sznurowane buty, także w wersji bardziej hardkorowej (czyli wiązania aż do kolan), będą hiper modne! :)

Spring is coming, and it’s coming fast – you can feel it in the air! It’s time to take sneakers, moccasins, and other spring footwear out of your wardrobe. Although me and high heels are not very fond of each other on every day basis, there are some models lovable at first sight! Like these laced gems by Badura. I see them hand in hand with denims, loose shirt, and leather jacket, my favourite combination – with high heels the outfit gets a touch of elegance. Good news for these following the trends – in the upcoming season lace-ups, even the most hardcore models – knee-high lace up shoes – will be hipertrendy! :)


Wraz z marką Badura mam dla Was lekki, wiosenny konkurs, w którym do wygrania jest voucher o wartości 1000zł na zakupy w sklepach Badura. Po przejrzeniu asortymentu dojrzałam niejedną perełkę, więc zapewniam, że jest o co walczyć! Zadanie konkursowe brzmi  "Jakie są powody, dla których nie umiesz się już doczekać wiosny?" Pytanie można interpretować wg własnego uznania - możesz zostawić odpowiedź w formie komentarza lub też stworzyć kolaż, wysłać zdjęcie- totalna dowolność! :) W przypadku zdjęć lub kolaży-  takie zgłoszenia można wysyłać mailowo na jestemkasia@outlook.com w tytule "Badura" lub też wrzucić w postaci linku w komentarzu.

Konkurs trwa od 9.03.2015 do 19.03.2015 włącznie.
Regulamin dostępny pod linkiem.
Powodzenia! :)


Orsay shirt | Levi's 501ct jeans | Badura heels | Casio Sheen watch


_______

Wyniki!

Kochani, otrzymaliśmy od Was setki najróżniejszych zgłoszeń- filmy, zdjęcia, odpowiedzi, wierszyki, kolaże... Jesteśmy pod wrażeniem Waszej pomysłowości :) Niestety nagroda jest tylko jedna... Bon o wartości 1000zł na zakupy w salonach Badura trafia w ręce Amandy Dyrki! :) Praca jest kreatywna i niesamowicie urocza! Gratulacje! :)


← Newer Post Older Post →

100 comments

  1. Kasiu, cóż to za nowy model 501? :D

    ReplyDelete
    Replies
    1. Nowość Levi'sa - odświeżone 501 z lekko zwężoną nogawką :)

      Delete
    2. o kurcze :D czy wiesz może czy można je już dostać w sklepach? jaka jest ich cena?

      Delete
    3. Będą wchodzić do salonów już na dniach:)

      Delete
  2. Kasiu w jakim sklepie można kupić fajne boyfriendy? :)

    ReplyDelete
    Replies
    1. Ja mam ulubione z takich sklepów jak GAP, Zara, New Look lub też właśnie te nowe Levisy z dzisiejszego wpisu :)
      Tutaj kiedyś wspominałam o moich boyfriendach : http://www.jestemkasia.com/2014/05/my-boyfriend-jeans-collection.html

      Delete
  3. These beautiful shoes. <3

    ReplyDelete
  4. Kasiu czy te Levisy + krótkie białe conversy to dobre połączenie?

    ReplyDelete
  5. Wyglądasz promiennie, świeżo i wiosennie!

    ReplyDelete
  6. Wyglądasz obłędnie! Cudowna równowaga między nonszalancką górą, a eleganckimi butami <3

    ReplyDelete
  7. Kasiu jak zawsze PERFEKCYJNIE!

    ReplyDelete
  8. Totalnie nie mogę doczekać się wiosny. Pal licho tulipany, czy nowalijki - podróże! To jest ten powód! Każdego roku pod koniec marca uciekam w nieznane (czasem też znane, za to bardzo kochane i wytęsknione). Początek wiosny to ten czas, gdy mój "wanderlust" osiąga kompletne apogeum. Po smutnej końcówce jesieni i po całej tej długiej, nieprzyjemnej, odpychającej zimie, podczas której łatwo tylko o chandrę, wreszcie nastaje pora wojaży! Wyciągam z szafy wiosenny trencz, kapelusz i lżejszy szalik, zimowe buciory zmieniam na skórzane mokasyny, czy piękne szpilki, pakuję do walizki aparat i kilka zapasowych kliszy i ruszam w drogę. Na wiosennym haju wszystko wydaje się piękniejsze - pizza na rzymskim Trastevere nigdy nie smakuje tak dobrze, przejażdżka wodnym tramwajem w Paryżu nie była nigdy bardziej ekscytująca, a kieliszek hiszpańskiej Cavy nigdy bardziej nie uderza do głowy! Początkiem wiosny ładuję akumulatory na resztę roku i kolekcjonuję wspomnienia, które będą mnie rozgrzewać jesiennymi wieczorami. Co tu dużo gadać, wiosna to po prostu początek lepszego!

    Pozdrawiam!!

    Paulina (onamatlena@tlen.pl)

    ReplyDelete
  9. Ja właśnie wszędzie szukam takich szpilek!

    ReplyDelete
  10. Gorgeous heels!
    X

    http://bffbestfootforward.blogspot.co.uk

    ReplyDelete
  11. Bo słońce, bo kwiaty, bo miłość :)

    /Patrycja (patrycja_p92@o2.pl)

    ReplyDelete
  12. Nie mogę się doczekać wiosny, bo wiosną zdaję maturę, a po niej czekają mnie już tylko najdłuższe w życiu wakacje i studenckie życie. Mamy z mamą taki sam rozmiar buta i wciąż nie możemy dojść do porozumienia, które buty znajdą się w mojej studenckiej garderobie, więc byłby to idealny prezent na wiosnę! :)

    ReplyDelete
  13. Ślicznie i klasycznie ! <3

    ReplyDelete
  14. Jak zwykle wglądasz cudownie, a buty prezentują się naprawdę świetnie! :)

    ReplyDelete
  15. A skąd naszyjniki? :)

    ReplyDelete
  16. Z niecierpliwością czekam na wiosnę, bo właśnie wtedy czuję, że żyję. Uwielbiam poranki, ciepłe poranki, gdzie promienie słoneczne rozjaśniają mój pokój. Mam chęć wstać i góry przenosić. Ubieram buty do biegania, biorę mp3 i "odpływam". Wiatr wplątuję się w moje włosy, moja twarz nabiera rumieńców, pojawiają się pierwsze piegi. Rozkwitam po długiej zimie i częściej się uśmiecham. Dni są coraz dłuższe, mogę obserwować gwiazdy na niebie i chodzić boso. Kolejna wiosna - kolejny raz zakochuje się w tym samym facecie.

    martag144@tlen.pl

    ReplyDelete
  17. Wiosna jest zdecydowanie najpiękniejszą porą roku. Mimo że w moim sercu gości wieczna wiosna, to gdy za oknem jest szaro i ponuro wszystkiego się po prostu odechciewa. Na wiosnę czekam nie tylko z tego powodu przypływu energii. Kocham budzące się do życia ptaki, ich piękny śpiew, który budzi każdego poranka, zapach świeżo skoszonej trawy, długie wieczory i piękne słońce, zapach konwalii. Wiosna to taka pora roku, kiedy wszystko staje się możliwe. Znowu zaczyna się wierzyć, że nothing is impossible, że wszystkie problemy rozpłyną się jak topniejący śnieg.
    Paulina

    ReplyDelete
  18. Pięknie Kasiu

    ReplyDelete
  19. http://www.aliexpress.com/item/plus-size-british-style-Medium-long-trench-2015-slim-overcoat-female-autumn-winter-outerwear-trench-coat/32263422121.html /
    Ja się pytam Kasiu, skąd oni Cię wytrzasnęli? :D

    ReplyDelete
    Replies
    1. Rany, cóź to za ustrojstwo ! Żeby jeszcze to był ten sam płaszcz....

      Delete
  20. Czekam na wiosnę z utęsknieniem razem z moim dwutygodniowym bobasem:) wyciągniemy z szafy nowy trencz dla mamy i ciepłe śpioszki dla córeczki i z radością ruszymy na długi spacer poznawać świat na nowo i od początku :)

    ReplyDelete
  21. Już wiosny doczekać się nie mogę bo w szafce pojawiają czółenka bardziej kolorowe. Wyobrażam sobie w niej właśnie Badurowe w mej szafce mało kolorowej..

    ReplyDelete
  22. Dlaczego nie mogę doczekać się wiosny? Bo jest magiczna, tajemnicza, jest cudem i mam nadzieję, że długo tak jeszcze zostanie. Że nie przytłoczą jej marketingowe szaleństwa, promocje, zakupy, rabaty itd.
    Wiosna to życie, ją czuje się daleko od miasta i zakupów. Jest świeża, rześka, kojąca, spokojna. Taką wiosnę pamiętam z dzieciństwa i na taką czekam. Na wiosnę, która budzi się powoli, zrzuca grube kożuchy i wełniane swetry by ostatecznie stanąć w lekkiej koronkowej sukience i ogrzewać się promieniami, wydawać by się mogło, świeżego słońca. Wiosna, która kupi nowe buty, nie by w nich chodzić lecz by je zdjąć i położyć na soczystej zieleni trawy i bosymi stopami sprawdzać jak miękka i wilgotna jest jeszcze ziemia.
    Nie mogę doczekać się wiosny bo nie mogę się nadziwić jak coś co tyle czasu było prawie martwe, suche i uśpione, budzi się do życia wypuszczając piękne i delikatne kwiaty oraz soczyste zielone liście.

    otkowa.90@gmail.com

    ReplyDelete
  23. Badura ma świetne buty jeśli chodzi o sam design i wygodę. Sama mam już 2 pary tej marki. W zeszłym roku kupiłam sandały w bardzo podobnym stylu co Twoje i mimo wysokiego obcasa są bardzo wygodne i dobrze się noszą i wiem że jak zrobi się cieplej to znów z przyjemnością zacznę w nich chodzić :) Także uważam, że dokonałaś dobrego zakupu i oby służyl Ci na lata :)
    Pozdrawiam ciepło i wiosenne (w końcu dziś na dworze zapchniało wiosną :) )

    ReplyDelete
  24. Jakkolwiek kolorowe liście, tworzące w parkach miękkie dywany mają również swój urok to wiosna jest niewątpliwie tym na co czekam z utęsknieniem każdej zimy i pod koniec jesieni. Uwielbiam to uczucie wewnętrznej radości, błogości oraz charakterystyczny zapach w powietrzu. Człowiek ma więcej ochoty na spacery ,a także na wszystko to co zimą kojarzy się bezsensownym. Każda chwila spędzona poza domem jest czymś magicznym. Do tego budząca się do życia przyroda, pąki na drzewach, śpiew ptaków, błękitne niebo cieszą nasz wzrok co raz częściej i sprawiają, że najzwyczajniej w świecie chce się żyć, skakać, uśmiechać, cieszyć się... Nie mogę doczekać się wiosny ze względu na to takie ''przejście'' z krainy pesymizmu, szarości, smutku, krótkich dni do krainy wolności,zieleni, kolorowych kwiatów, długich dni, słońca.
    Pozdrawiam Agata
    agatka05050@op.pl

    ReplyDelete
  25. Szczerze? Nie mogę się doczekać aż już(!) będzie wiosna bo moje koty przed wiosną straaaasznie marcują :D Sąsiedzi dziwne patrzą na mnie na klatce, ze spaniem średnio, no i koty się stresują. Zawsze jak przychodzi wiosna to jak ręką odjął :) Więc czekam aż moje urwisy przestaną śpiewać, dla dobra sąsiadów :)
    A oprócz tego już się nie mogę doczekać wieczorów z kiełbasą z grilla :) Może to głupie ale strasznie nie mogę się doczekać tego.

    pyati@o2.pl

    ReplyDelete
  26. Nie mogę doczekać się aż zakwitną bzy i piwonie i będę mogła ukraść komuś kilka gałązek, udekorować swoje cztery kąty i cieszyć się pięknym zapachem. (mam nadzieję, że nie trafię za to za kratki :D)
    /olaszka1997@gmail.com

    ReplyDelete
  27. Nie mogę doczekać się wiosny, ponieważ wtedy będę mogła przenieść moje amatorskie treningi na świeże powietrze. Skakanka czeka.!

    sylv.stella@gmail.com

    ReplyDelete
  28. Uwielbiam wiosnę, ponieważ wtedy możemy zrzucić z siebie te wszystkie niepotrzebne warstwy i poczuć się świeżo i lekko! :)

    ReplyDelete
  29. Kocham wiosnę za jej zapach, kolor i dźwięk... Przyroda budzi się z zimowego snu, a my budzimy sie do życia! I jak każda kobieta nie moge doczekac sie wiosny z powodu kupna nowej pary butow �� monika.majchrzak@onet.eu

    ReplyDelete
  30. Dla mnie wiosna to wolnosc, to wyjscie w gory, podziwianie ogromnej zielonej przestrzeni z zoltymi, czerwonymi kwiatami. Wiosna to ptaki budujace nowe gniazda i zalecajace sie do swoich partnerow. Wiosna to zapach swiezej ziemi, to dawka energii lepszej niz kawa. Wiosna to nie tylko zrzucanie ciezkich plaszczy, ale takze nowy start, pozbycie sie balastu z naszych ramion. To pyszne warzywa, to pierwsze pikniki i piewsze niesmiale gole stopy i spacery po trawie. Wiosna to calusy bez spierzchnietych warg. Wlasnie dlatego nie moge doczekac sie wiosny:)


    caly Twoj blog jest genialny, wracam tu z przyjemnoscia Kasiu:)

    Ala,

    ReplyDelete
  31. WOW! Two of my favorite pieces, a white blouse and jeans. You can never go wrong.

    Rocks
    www.rocksfashionbug.blogspot.com

    ReplyDelete
  32. Ah, white button up and jeans, the perfect basics! Those heels are so beautiful!

    Sophia / sophiebysophia.blogspot.com

    ReplyDelete
  33. ciekawe buty
    http://iamemilias.tumblr.com/

    ReplyDelete
  34. Czekam na wiosnę bo to czas widocznych przemian w przyrodzie ale tym razem również u mnie w życiu. Swoje zmiany rozpoczęłam zimą by właśnie wiosną oczekiwać rezultatów, kiedy to..... rzuciłam pracę która nie dawała mi satysfakcji, na samą myśl o niej było mi słabo ale za to otrzymywałam (niestety muszę to przyznać) godne wynagrodzenie... Nie rozwijałam się, byłam nią zbyt zmęczona (psychicznie) by po pracy robić coś innego dlatego podjęłam decyzję o zakończeniu współpracy. Skumulowany stres zaczęłam rozładowywać na basenie i siłowni i robię to do teraz. Wtedy też nie miałam pomysłu na siebie ale na szczęście pojawił się z czasem. Na tą chwilę wiem, że chce być sobie szefem i będę się starać z całych sił żeby przekonać urząd pracy do swojego pomysłu:-). Będzie ciężko ale skoro jako biolog nie posiadam doświadczenia to myślę, że nic nie tracę. Reasumując: wiosna będzie czasem weryfikacji przemian mentalnych - okaże się jakie mam szanse by prowadzić samodzielnie firmę jak i fizycznych- jestem sprawniejsza, kształty się delikatnie zmieniły, mimo rozmiaru 40 czuje się ze sobą dobrze teraz czas pokazać to światu. Kasiu, wygrana pozwoliłaby mi wyglądać profesjonalnie stojąc przed komisją przedstawiając swój biznes plan w nowym zdrowszym ciele :-)
    ggosja@interia.pl

    ReplyDelete
  35. Kasiu, widziałam, że w jednym poście czy dwóch miałaś obuwie marki Clarks, co sądzisz o butach tej marki? Ostatnio to moja ulubiona marka , poza vagabond, którą odkryłam dzięki Tobie:)

    http://www.eobuwie.com.pl/baleriny-clarks-glitter-quartz-203589634-black-leather.html
    Marta

    ReplyDelete
  36. Co roku z niecierpliwością czekam na wiosnę, ponieważ wszystko budzi się do życia - kolorowe kwiaty, drzewa, zwierzęta, Słońce, ludzie, budzi się także moja SZAFA ! Szara i bura zimowa odzież idzie w zapomnienie na kilka miesięcy! Wreszcie mogę schować grube kurtki i długie płaszcze, toporne buty i ogromne szaliki i uwolnić siebie, pokazać swoją sylwetkę i styl. Oczywiście, zimą też można być modnym ale to co możemy pokazać wiosną jest niesamowite ! Uwielbiam swój różowy płaszczyk,skórzaną ramoneskę, miętowe Convers'y, płaskie balerinki, zwiewne białe koszule, t-shirty z kolorowymi nadrukami, krótkie spódnice, szpilki, lekkie apaszki... Mogłabym tak wymieniać bez końca! Dopiero wiosną naprawdę czuję siebie, swój styl, widzę jak wspaniale prezentuje się moja sylwetka, widzę jak moja twarz staje się coraz bardziej promienna i radosna, a z ust nie schodzi uśmiech. To jest dla mnie to za co kocham WIOSNĘ ! p.s. Dzisiaj aż 15 stopni na termometrze ! ;-)
    Miłego dnia ! :-)
    Sylwia

    ReplyDelete
  37. Kasiu jakie buty (na płaskim obcasie) są modne w tym sezonie? Wiosna tuż tuż a ja nie mam co założyć :)

    ReplyDelete
    Replies
    1. Mokasyny, wszelakie buty sportowe, trampki, minimalistyczne baletki w szpic- to moje propozycje :)

      Delete
  38. Wiosna to piękny okres.Wszystko budzi się do życia, aż miło wyjść na spacer. Ciekawa stylizacja, buciki idealne na tą porę roku. Wkrótce wyjdzie też słoneczko więc do stylizacji można by dodać okulary przeciwsłoneczne. Ostatnio modne są Ray - Ban. Interesujący blog!

    ReplyDelete
  39. Ta wiosna będzie dla mnie przełomowa skończyłam studia zaplanowałam i zrealizowałam 5 miesięczny kurs angielskiego w Liverpoolu wróciłam i czekam na wiosnę! z prostych powodów: wyzwania! dogonić marzenia! cieszyć się życiem i docenić to co mam! Unoszący się w powietrzu zapach wiosny sprzyja tym wyzwaniom!:) kasiap1519@wp.pl

    ReplyDelete
  40. Nie mogę się doczekać wiosny, bo tylko wtedy ziemia pachnie tak pięknie. A ja rodzę się każdej wiosny na nowo - pewniejsza siebie, dojrzalsza, z głębszą kobiecą nutą.

    Wyglądasz bardzo wytwornie, choć w dżinsach.

    ReplyDelete
  41. Wszystkie komentarze konkursowe są bardzo życiowe i ładne :) Ja czekam na wiosnę po prostu dlatego, że mam już dość ciężkich kurtek, butów i grubych szalików! Ile można? zdążyłam się stęsknić za swoimi adidasami i sukienkami.

    Pozdrawiam wszystkich zimo-lubów <3

    ReplyDelete
  42. Stylizacja super jednak buty nie dla mnie baleriny bądź sportowe buty bardziej by mi odpowiadały.
    Wiosna to nowe postanowienia, zmiany wyglądu choćby te najmniejsze pozytywnie nas nastrajają. Pozdrawiam

    ReplyDelete
    Replies
    1. W takich butach to na "wyjścia", na co dzień też preferuję płaskie obuwie:)

      Delete
  43. Jest maj, czuję zapach świeżych konwalii stojących w wazonie na fortepianie. Przez otwarte okno wpada słabe światło zachodzącego nad kwitnącymi bzami słońca. Dźwięki ulicy uciszają się. Po sali rozpływają się dźwięki mazurka Chopina, który sam wypływa mi spod palców. Serce bije mi szybko, czuję się szczęśliwa i zakochana. Wiosno, jesteś dla mnie czasem, kiedy nie boję się marzyć.
    http://pics.tinypic.pl/i/00641/n91uflby09qj.png (wizualna interpretacja)

    ReplyDelete
  44. dlaczego nie mogę doczekać się wiosny? dla mnie to czas świetnych podróży, coraz lżejszych ubrań - balerin, spódnic, nieśmiertelnych ramonesek, przyjemna konieczność odkurzenia zalegających na dnie szafki okularów przeciwsłonecznych, pierwsze muśnięcia słońcem na bladej skórze, to moment, w którym serce hibernujące zimą - odżywa na nowo! w powietrzu czuć zapach kwiatów, lemoniada znowu smakuje jak magiczny eliksir, a my chudniemy od samego śmiania się. żyjesz tu i teraz, wszelkie pomysły stają się realniejsze, ryzykujesz. prościej - żyje się łatwiej! :)

    paja97@interia.pl

    ReplyDelete
  45. Czekam na wiosnę, ponieważ uwielbiam biegać rano, gdy świeci słońce,ne muszę nastawiać nawet budzika, z nocnego marka staję się skowronkiem nabieram chęci do życia. I uwielbiam wiosenne porządki w szafie, to uczucie kiedy mogę schować grube swetry i iepłe kurtki, jak bym pozbywała się bagażu, ulg dla ciała i duszy :)
    Marta nobody.1@onet.pl

    ReplyDelete
  46. Pomimo tego, że wiosnę mamy co roku, gdy przychodzi to tak jak gdybyśmy jej doświadczali pierwszy raz, i to właśnie w niej lubię najbardziej, że daje nam "nowe życie". Każdy z nas czeka na lepsze jutro i kolejną szansę, a wiosna niesie w sobie obietnicę spełnienia tych pragnień.

    Ania
    (la.woman@wp.pl)

    ReplyDelete
  47. Świetnie wyglądasz! :)
    Te buty są po prostu piękne! <3

    ReplyDelete
  48. Ja już czuję wiosnę w powietrzu! Szczególnie dzisiaj, kiedy wyszłam na dwór i okazało się, że nawet w kurtce wiosennej jest mi za gorąco! Uwielbiam, kiedy mogę rzucić kozaki w kąt i zakładam trampki czy też jakieś lekkie baleriny. Uwielbiam wiosnę, zapach powietrza, świecące słońce... Uwielbiam też to, że ludzie mają wiosną lepsze humory, przechodzi im taka zimowa chandra.

    ReplyDelete
  49. Nie mogę doczekać się wiosny, ponieważ codzienne spacery z synem będą dłuższe, a on, bawiąc się w piaskownicy da mi trochę czasu na przeczytanie kilku książek, które przez zimę uzbierały się na półce. Wiosną zdejmę czapkę i poczuję w końcu wiatr w długich już włosach! Zapach zielonej trawy i kwitnących krzewów otuli mnie, a ciepłe promienie słońca rozgrzeją to, co zimą we mnie skamieniało. Wiosną na nowo zakocham się w moim mężu! Niech już nadchodzi!

    ReplyDelete
  50. Wiosna jest jak kobieta, dlatego właśnie na nią czekam. Jest żywiołowa i ekspresyjna. Uwielbiam hałas, gdy wiosna budzi do życia miasto. Jej lekki, kwiatowy zapach zwala mnie z nóg. Jej kolory rozbudzają moja wyobraźnię. Robię wtedy listy marzeń, które choć często nierealnie i tak usiłuję zrealizować.
    nataliahaj96@o2.pl

    ReplyDelete
  51. dlaczego czekam? bo nadchodzi... i rośnie :)
    http://society6.com/product/the-spring-is-coming_print#1=45
    melewine@gmail.com

    ReplyDelete
  52. Zestaw świetny! Jednak nie przepadam za tego rodzaju obuwiem, choć trzeba przyznać, że Tobie pasuje ;)

    ReplyDelete
  53. Dlaczego kocham wiosnę?
    Wiosna jest jak pierwszy łyk kawy tuż po przebudzeniu, jak widok psa czekającego na Ciebie za progiem, jak dźwięk piosenki, przy której pierwszy raz się całowałeś. Wiosna jest jak tabliczka czekolady w ponure popołudnie i blask słońca po kilku dni ulewy. Wiosna jest jak szept po nieustannej kłótni i jak cytat z ulubionej książki. Wiosna to bukiet kwiatów od ukochanego mężczyzny, adidasy po całym dniu na szpilkach.
    Wiosna jest jak płacz nowo narodzonego dziecka, jak szum wiatru w upalny dzień i ciepły deszcz w lipcowy wieczór. Jak kolacja przy świecach bez okazji. Jak sobota bez sprzątania. Wiosna jest jak gałka lodów truskawkowych w środku zimy. Jak nowa para wymarzonych butów. Jak zapach ulubionych perfum "Daisy Dream". Wiosna jest jak shopping po niespodziewanej premii. Wiosna jest jak urodziny przez cały rok. To czas nowych wyzwań, przygód i pełno wspomnień. Wiosna jest jak ognisko na dzikiej plaży i butelka wina. Jak uśmiech przyjaciela w chwili goryczy i uścisk mamy po długiej nieobecności w domu. Wiosna wywołuje uścisk w brzuchu, niczym słowa dumnego ojca podczas rodzinnych przemówień. Wiosna to chęć walki o każdy kolejny dzień, nadzieja na lepszą przyszłość i świadomość, że życie rodzi się na nowo.
    Wiosna to długie spacery nad rzekę, zapach świeżego prania i chęć wrzucenia grubej kurtki na dno szafy. Wiosna to zwiewna sukienka i kapelusz. Świeże warzywa prosto z ogródka i bochenek chleba od babci. Wiosna to też chęć zmiany na lepsze.
    To po prostu wszystko to, co kocham najbardziej :)

    julkajarosz@tlen.pl

    (Zdałam sobie sprawę z tego, że najbardziej kocham jedzenie. Zatem wiosna to też czas na dietę :D)

    ReplyDelete
  54. Kasiu, jak nie czekać na wiosnę, kiedy pokazujesz TAKIE buty :-) pozdrawiam, iwona

    ReplyDelete
  55. Dlaczego nie mogę się doczekać wiosny? Bo to najpiękniejsza pora roku; budzi się życie! Ludzie stają się bardziej pozytywni co jest ważnym elementem naszego życia. Dzień staje się dłuższy, można zrzucić ciężkie kurtki i zakładać skórzane cudeńka mając pod nimi zwiewne koszule, a na nogi włożyć wygodne minimalistyczne balerinki lub trampki :)

    Wiosna - cieplejszy wieje wiatr,
    Wiosna - znów nam ubyło lat,
    Wiosna, wiosna w koło, rozkwitły bzy.
    Śpiewa skowronek nad nami,
    Drzewa strzeliły pąkami,
    Wszystko kwitnie w koło, i ja, i Ty :))
    cottopaxi@gmail.com

    ReplyDelete
  56. Wieczór wczoraj był długaśny,
    Humor mój był więc grymaśny.
    Nic mi się już, nic nie chciało ,
    I energii było mało.
    Dzisiaj oczka otworzyłam,
    I się chyba rozmarzyłam.
    Patrzę, patrzę i nie wierzę
    -Takie słonko a ja leżę?
    Szybko z łóżka wyskoczyłam
    Pierwszą wiosnę zobaczyłam.
    Była piękna i radosna,
    -W końcu przyszła moja wiosna!
    I w promyki mnie ubrała ,
    W słońcu szybko rozkochała.
    W głosie miała świergot ptaków,
    Suknię miała z traw i kwiatów.
    Nic mnie tak nie ucieszyło,
    Nic mnie też tak nie ruszyło,
    Jak mój uśmiech tak radosny
    Dziś na powitanie wiosny!
    Ja już dłużej więc nie czekam,
    I by ożyć już nie zwlekam.
    W sercu mam wiosenne wiatry
    Więc na weekend jadę w Tatry!

    ReplyDelete
  57. W Kalifornii juz wiosna:) bardzo stylowo Kasiu

    ReplyDelete
  58. "Jakie są powody, dla których nie umiesz się już doczekać wiosny?"


    Nie umiem się już doczekać wiosny, gdyż - choć w sercu wiosna cały rok - to:

    1. Skończyły mi się ściany w mieszkaniu, na których mógłbym namalować kolejne wiosenne pejzaże.

    2. Dzieciaki przestaną marudzić że nie daję im oglądać TV, urządzając pikniki w salonie.

    3. Będę mógł uprawiać dłuższy i przyjemniejszy jogging (niż z parteru na 4-te piętro i z powrotem).

    Poza tym moja Druga Połowa obchodzi wiosną urodziny, a ja uwielbiam sprawiać Jej prezenty :) .


    Tomek, ohhtjm[at]gmail.com

    ReplyDelete
  59. Z kluczami nadlatujących ptaków nadlatują także wiosenne, cieplutkie dni! Coraz częściej budzą mnie promienie rozradowanego słońca, a zimowy kożuch zamieniłam już na wiosenny płaszczyk. Polepszająca się z dnia na dzień pogoda powinna ładować mój akumulator i motywować do działania od samego świtu! Ja natomiast zamiast tryskać energią mam światu, a w szczególności słońcu, za złe to, że jest takie szczęśliwe… Martwi mnie, że nadchodzi okres, który uwielbiam tak bardzo, a ja nie czerpie z niego prawie żadnej radości. Coraz częściej towarzyszy mi chęć zasłonięcia okna i nie dopuszczenia magii kolejnych wspaniałych dni. Czy towarzyszy mi wciąż urok zimy, który co roku wprawia mnie w niezłego doła? Dlaczego, więc tak bardzo oczekuję wiosny skoro już na samym początku sprawia mnie o jedynie negatywne uczucia? Powodem, dla którego tak bardzo mimo wszystko ją pragnę jest to, że pierwszy raz od dawna potrzebuje prawdziwego zastrzyku energii. Mam na myśli to co znajduję się głęboko w moim serduszku i jeśli jeszcze przez chwile promienie wiosennego słoneczka nie będą dawały mi spokoju jest szansa na to, że obudzi się we mnie (tak bardzo oczekiwana) wiosenna wariatka. Pozytywnie nastawiona na każdy przejaw rozwijającego się życia, każdy pączek ogrodowych kwiatków. Wariatka, która przez rozpierającą ją energię będzie zadowolona z każdej najmniejszej otaczającej ją rzeczy. A energii tej wystarczy już na pewno na podzielenie się nią z otaczającymi mnie ludźmi! Jakie, więc są powody, dla których nie mogę doczekać się wiosny? Chcę obudzić w sobie tą zdolność (która tak daje mi radość) do cieszenia się najmniejszymi drobnostkami, do oderwania się choć na chwilę od codziennej pogoni i zachwycenie się miękkością trawy, czy zapachem tuż po jej skoszeniu, pastelowymi kolorami pączków na drzewach, szalonym śpiewem ptaków, czy różową sukienką, którą pani przechodząca na pasach miała na sobie! Wiosno czekam na Ciebie bardzo, abyś zdjęła ze mnie ten depresyjny nastrój!
    weronika.kurantowicz@gmail.com

    ReplyDelete
  60. Kocham wiosnę za to, ze kiedy rano słońce przebija sie przez okno aż chce sie wstawać. Całkiem inaczej wstaje sie kiedy jest ponuro za oknem a kiedy widać piękne promienie słońca. Kiedy idzie sie na spacer widać już pęki kwiatów, żonkile, bzy. Dzien jest coraz dłuższy, wszystko wydaje sie budzić do życia. Nie czuć już wszędzie panującej nostalgii, w powietrzu kwitnie radość, ludzie sie uśmiechają a nie idą przybici. Nie trzeba już zakładać wielu mas ubrań, ubierać sie na cebulkę, wystarczy prosty t-shirt i czarna ramoneska i mozna już wychodzić! Cieszy nawet to, ze słońce razi w oczy. Moim zdaniem wiosna to najpiękniejsza pora roku. Wszędzie jest kolorowo i już nie mogę sie doczekać ze nadchodzi. :)

    olga.kochan@interia.pl

    ReplyDelete
  61. Nie umiem się już doczekać wiosny, ponieważ:
    B - ędę spacerować w promieniach słońca spoglądając na rozkwitające drzewa,
    A - wieczorem siądę na kocyku w blasku księżyca,
    D - oskonały będzie to sposób na odprężenie się po całym zabieganym dniu.
    U - rozmaicę sobie czas lampką wina z ukochanym,
    R - adośnie wskoczę w spódniczki, sukienki,
    A - kwintesencją będą pastelowe szpilki w radosnym wiosennym kolorze.

    W - iosną wszystko staje się piękniejsze,
    I - dealnie komponują się nawet najmniejsze detale.
    O - d razu czuć powiew świeżości i ciepła – czyli nadchodzących wakacji.
    S - chowam z radością do szafy grube kurtki i płaszcze,
    N - arzucę na usta garść uśmiechu,
    A - w dłonie złapię szczyptę nadchodzącego lata!

    chabinka@wp.pl
    :)

    ReplyDelete
  62. „Wiosna – ach to ty”

    Wywiad Kasi z mamą Igorka – Anią

    Kasia - Jakie są powody, dla których nie umiesz się już doczekać wiosny?

    Ania – Powód … czekam aż synek Igor postawi pierwsze samodzielne kroki. Wszystkie znaki wskazują – że nastąpi to wiosną. To, co innym dzieciom przychodzi tak po prostu „pstryk” – u synka zdobyte jest ciężką pracą.

    Kasia - Jakie są powody, dla których nie umiesz się już doczekać wiosny?

    Ania – Tak, pytanie było o powody … a ja napisałam tylko o jednym. Jest ich oczywiście więcej. Pierwszy dzień kalendarzowej wiosny przypada 21 marca i wtedy też jest Światowy Dzień Zespołu Downa. Chciałabym, aby inni wiedzieli, że życie z dzieckiem wymagającym szczególnej troski – stawia poprzeczkę wysoko / czasami bardzo wysoko – ale daje jednocześnie ogrom radości i miłości. Chciałabym, aby w naszym kraju była większa akceptacja inności i tolerancja dla niepełnosprawności. Dlatego też w pierwszy dzień wiosny chcę wszystkim pokazać, że patrzę na synka nie przez pryzmat dodatkowego chromosomu, który wkradł się w każdą z prawie 50 bilionów komórek ciała - ale przez pryzmat Miłości. Wiosnę dzięki Igorkowi mam ciągle w sercu - ….”Wiosna – ach to ty …”

    ReplyDelete
  63. Nie mogę doczekać się wiosny, ponieważ to czas w którym wszystko budzi się do życia po okropnej zimie. Kocham wiosenne weekendowe spacer z moim chłopakiem i psiakami, jazdy na rowerach, siedzenie w parku. W końcu można zrzucić z siebie zimowe ubrania, i założyć sportowe buty, balerinki, kochaną ramoneskę albo kurtkę dżinsową ! ♥ Wszystko z dnia na dzień staję się coraz piękniejsze ! Kocham ten czas i nie mogę się już doczekać pierwszych tulipanów w moim ogródku ♥

    Pozdrawiam, i życzę wam słonecznej wiosny :))

    kinia_bu@wp.pl

    ReplyDelete
  64. Dlaczego nie mogę doczekać się wiosny? Bo na wiosnę, moja mama robi ten przepyszny "bigos" z młodej kapusty, który często gości na komuniach! :D czekam cały rok, by na wiosnę móc się nim objadać :D Nie mogę doczekać się też częstszych spacerów z rodzicami, znajomymi, bo w zimę nie każdy ma na nie ochotę :D Kocham widok wychodzących z ziemi młodych kwiatuszków, bazich kotków na stole, zieleniejącej się z dnia na dzień trawy. To, jak każdy pięknieje z dnia na dzień! Na wiosnę nabieram nagle chęci do ćwiczeń, nie zaczynam od nowego roku, a od wiosny! Wiosna to idealny czas :D Wszyscy, tak jak zwierzęta, budzą się do życia (nawet ci najwięksi lenie) :) Mamy więcej dnia dla siebie, wracamy ze szkoły, pracy i dalej jest jasno! :D wiosna, to czas miłości, szczęścia i dobrego jedzenia- zdecydowanie za to ją kocham i nie mogę się doczekać :D
    paulina65403@spoko.pl

    ReplyDelete
  65. Nie mogę doczekać się wiosny, bo wtedy wszystko budzi się do życia i smakuje lepiej, powietrze ma inny zapach cieplejszy, bardziej przyjazny. W tym roku tak bardzo nie mogłam doczekać się wiosny, że jak tylko poczułam przypływ cieplejszej aury rozpoczęłam wiosenny sezon biegowy, niestety złapał mnie deszcz i teraz leżę od dwóch dni w łóżku z przeziębieniem... to były przedbiegi wiosny, które dla mnie nie skończyły się najlepiej, ale to nic wiosna przyjdzie i będzie pięknie...znowu będziemy biegać z narzeczonym jeździć na rowerze i cieszyć się rozkwitającymi zielenią w okół nas. Zrzucimy ciężkie zimowe kurki i buty i wskoczymy w lekkie wygodne ubrania... zjemy pierwsze śniadanie na naszym ulubionym targu śniadaniowym i będzie pięknie i cudownie...już nie mogę sie doczekać tych chwil...czekam z utęsknieniem.......
    Magda
    madzik_22@interia.pl

    ReplyDelete
  66. Nie mogę doczekać się wiosny, ponieważ... powiem sakramentalne tak najważniejszemu mężczyźnie, ojcu mojej dwumiesięcznej córeczki. Buty ze sklepu Badura byłyby idealnym uzupełnieniem sukni ślubnej.

    eastofmoon@onet.pl

    ReplyDelete
  67. Uwielbiam taki minimalizm - biała koszula + jeansy. Ale to co przemawia do mnie najbardziej to Twoje biżuteria! Przepiękna :)

    ReplyDelete
  68. Co za świetne buty od razu wiosennie się zrobiło ;)

    ReplyDelete
  69. A ja, ja czekam na wiosne z banalnych powodów. Pierszy z nich to kwiaty – Konwalie! Tulipany! Uieeelbiam je. Konwalie – ich zapach to cud natury. Spacery, poranne spacery z moim psem i zapach rosy, lekki szron pokrywający jeszcze ziemię. Śpiew ptaków... wiosną jest najpiękniejszy.
    Wiosna nawet w zatłoczonym, pełnym hałasu i szumu mieście ma swój urok !

    ReplyDelete
  70. Może zabrzmi to trochę samolubnie, ale cóż...ja nie mogę się doczekać wiosny, bo wtedy są moje urodziny :):) i nie miałabym nic przeciwko, żeby z tej okazji móc wydać 1000 zł na buty :):)

    ReplyDelete
  71. A ja nie mogę sie doczekać się wiosny ponieważ to wiosna zmienię swój stan cywilny!!! Moj narzeczony jest najlepszym człowiekiem jakiego znam i zawsze chciałam aby nasz ślub odbył się wiosna, która kocham, i która już czuje gdy przebiegam swoje 20km :) Buty Badura dopełniłyby idealnie moja stylizacje ślubną :) Tym bardziej ze suknia ma niebanalny krój nie jest krotka a jednak buty graja "pierwsze skrzypce"

    Beata :)

    ReplyDelete
  72. Głównym powodem są nowe kolekcje ciuchów a także zmiany zewnętrzne, wiosna powoduje że chętniej wykonuje swoje obowiązki, jestem uśmiechnięta i pełna energii do dalszego podbijania świata! :)
    Gosia

    ReplyDelete
  73. Witam naprawdę fajnie wyglądasz w tych spokojnie można powiedzieć urzędowych ubraniach. To świetny strój do pracy lub na spotkanie biznesowe. Pierwszy raz odwiedzam twojego bloga, ale z tego co widzę jest tu bardzo ciekawie. Zanim jednak wydam opinię poczekam, na kilka następnych twoich wpisów.

    ReplyDelete
  74. Cześć Kasiu:)
    Dlaczego nie mogę się doczekać wiosny? Kooocham słońce i jestem bardzo za nim stęskniona! Gdy tylko budzi mnie rano, uśmiecham się sama do siebie. Wstaję z łóżka z radością i już na starcie mam dobry dzień. Coraz częściej obecnie towarzyszy mi to uczucie, bo coraz ładniej za oknem. :) Wiosna od zawsze jest moją ulubioną porą roku. Jest ciepło, ale nie gorąco. Najbardziej nie mogę doczekać się 22 maja po południu, będę już wtedy po maturach. Tak... czeka mnie w tym roku egzamin maturalny. Stresu jest wystarczająco dużo, nieprzespane noce itp. Na pewno coś o tym wiesz... I gdy siedzi się w domu z tysiącami notatek i za oknem ponuro, to można się domyślić jakie towarzyszy mi samopoczucie. A gdy mogę wyjść na balkon albo iść do parku poczytać książkę i pouczyć się, to od razu więcej radości, na twarzy i w sercu. Poza tym uwielbiam ubrania jakie można ubierać wiosną. Jasne topy, czarna ramoneska (must have), podarte jeansy, luźne swetry, cieńsze szaliki, oficerki, ale także adidasy, nie mogę się doczekać kiedy odgrzebię je z szafy. Na zakupach nie byłam już mnóstwo czasu z powodu tylu obowiązków. Dlatego w drugiej połowie maja odwiedzę galerię i sh. ;) Poza tym tyle pięknych kolorów za oknem. Kwitnące kwiaty, zielone listeczki na drzewach, obłoczki na niebie...ach! :) Tak radośnie i optymistycznie! Jest to zdecydowanie najlepsza pora w roku. Podróże też są wtedy najprzyjemniejsze. Już nie mogę się doczekać, aż będę mogła gdzieś wyjechać. Moje serce rwie się do przodu. Tak bardzo marzą mi się już wakacje i tak mało mnie od nich dzieli, a zarazem tak dużo... Wraz z wiosną przychodzi do mnie siła, energia i poczucie, że wszystko ułoży się dobrze. W tym roku też odczuwam już tę radość życia i mam przeczucie, że wszystko dobrze się ułoży.:)
    Z powodu przygotowań do matury nie mam czasu na zrobienie zdjęć, ale mam nadzieję, że komentarz wystarczy.:))
    Pozdrawiam, Ola

    PS Właśnie patrzę na okno, jest wprost wspaniale, słonko i błękitne niebo. Czego więcej potrzeba nam do szczęścia? ;)

    ReplyDelete
  75. Szczerze ? Zima doprowadza mnie do szału. Najchętniej wyrzuciłabym zimowy płaszcz za okno (chodź jest bardzo ładny). Zima mnie przygnębia. Jej niekonkretność, niezdecydowanie, zmienność. Właściwie czuję się jak ta zima .Czasem mam wrażenie ,że gorzej być nie może a pogoda za oknem mnie nie pociesza :( Chciałabym się wyrwać z tej bezczynności, z tego stanu zawieszenia.Chciałabym wsiąść na rower i z słuchawkami na uszach jechać tak długo aż rozbolą mnie nogi. A później usiąść na trawie, zamknąć oczy i ciesząc się tym,że jest wiosna zapomnieć o wszystkim. O problemach ,które dla mnie są ogromne, a dla niektórych to jedynie błahostki. Potrzebuję wiosny,jej świeżości i nadziei którą za sobą niesie. Chciałabym żeby słońce znowu zaświeciło- dosłownie i w przenośni.

    95green.screen@gmail.com

    ReplyDelete
  76. Nie mogę doczekać się wiosny, bo czekam na swój wiosenny rytuał - już od jakiegoś czasu, każdego roku, gdy widzę, że zaczyna się wiosna, piszę list do samej siebie w przyszłości i jednocześnie czytam ten, który napisałam rok temu. A w nich - jak to podczas wiosny - pełno planów, marzeń i energii. Dlatego poza skowronkami, słońcem i zrzuceniem kilku warstw, kopa do działania dają mi właśnie także one :)

    Jurata
    jurata.a@gmail.com

    ReplyDelete
  77. Osoba, którą kocham najbardziej na świecie, czyli moja przyjaciółka, przylatuje za 15 dni, 360 godzin, czyli już wiosną! Nie widziałyśmy się od kilku miesięcy, każda z nas mieszka teraz w zupełnie innym miejscu, ale pomimo ogromnej tęsknoty nasza przyjaźń jest niezmiennie silna od kilku ładnych lat! :) Zresztą przyjaźń, miłość- tutaj granice zacierają się między sobą. Każdemu życzę tak wspaniałego towarzysza życia, iskierki, która nadaje sens codzienności, kogoś na kogo zawsze możemy liczyć i wiedzieć, że będzie z nami bez względu na wszelkie okoliczności :) Nie jest dla mnie ważne czy wygram- najważniejsze, że mogłam podzielić się swoją radością! Mam nadzieję, że nikt nigdy nie zwątpi w to, że prawdziwa przyjaźń naprawdę istnieje, ja wiem, że tak jest. Wiosna w tym roku będzie jeszcze piękniejsza niż zwykle! Już nie mogę się doczekać podziwiania pierwszych pączków roślin razem z moją przyjaciółką! :)
    Pozdrawiam, Natalia
    alwaysmusttry@gmail.com

    ReplyDelete
  78. Cytując klasyka można by rzec wiosna ach to Ty! Dostateczna ilość światła i przyjemna dla ciała temperatura budzi Nas z zimowego snu, pozwala zrzucić kilka zbędnych warstw odzieży wierzchniej i nieskrępowanym krokiem biec przed siebie. Poza tym przywdziać ulubiony wiosenny płaszczyk i kolorowe czółenka (w Badurze na pewno odnalazła bym idealne :) tak by wreszcie na naszych buziach pojawił się uśmiech, a nasza radość z przyjścia wiosny trwała jak najdłużej, dlatego właśnie tak bardzo nie mogę się już doczekać wiosny :)
    Pozdrawiam, Martyna
    martys.1993@wp.pl

    ReplyDelete
  79. Nie mogę się doczekać nadejścia wiosny. Dla mnie wiosna oznacza wejście w kolejny pięny okres mojego życiea (mam urodziny 20.03). Dla mnie początek wiosny to jak dla innych Sylwester i nadejście Nowego Roku. Mój jest o tyle lepszy, że aura jaka panuje jest wręcznaelektryzowana pozytywną energią, a pogoda i natura jeszcze to eskalują:) Dla mnie wiosna to znak nowego początku, czasu postanowień i nowych wyzwań, Także Szczęśliwej Nowej Wiosny :)

    ReplyDelete
  80. Czy nie mogę się doczekać WIOSNY? Nie mogłam. I mimo, że dzisiaj jest 18 marzec, a do wiosny zostało jeszcze 3 dni to właśnie wczoraj się JEJ doczekałam, poczułam JĄ i ujrzałam. Pierwsze pączki na drzewach, sprzątający ludzie przygotowujący się na nadejście wiosny. Sama zaraz zabieram się za mycie okien, chociaż promienie słońca wpadające przez okno kuszą na spacer :) Przeglądu szafy aż się boję! Myśl, że będę mogła pochować kurtki, płaszcze, szaliki, czapki i buty zimowe daje mi dużo radości. Kurtka wiosenna już zakupiona i już nie mogę się doczekać kiedy ją będę mogła założyć ;) Zróżnicowanie ludzi co do ubioru na ulicach jest niesamowite! Od płaszczy, czapek i kozaków po skórzane kurtki, kapelusze, okulary i trampki. Osobiście wolę drugą wersje :) Jeśli już wiosna, to i zaraz lato, a z nim związana plaża i strój kąpielowy. Motywuje mnie to do aktywności fizycznej: bieganie, spacery, zabawy z psem i jazda na rowerze. Wystarczyło trochę ciepła i słońca do uszczęśliwienia mnie. Niby tak niewiele, a dla mnie tak dużo! :)

    Martyna, xiaolin@op.pl

    ReplyDelete
  81. A więc tak:
    Wyobraźmy sobie osobę, która zimą zachowuje się trochę jak niedźwiedź. Głównie śpi ( ciemno wszędzie znaczy jest noc), je tłusto ( większe zapotrzebowanie, trawimy-> cieplej) i tutaj lista aktywności się kończy. W 5% przypadków trzeba zająć się Własnym Życiem i Różnymi Sprawami. Pisane z małej litery nie pobudzają do działania (czytaj odkładamy na potem). To mój opis.
    A teraz dodajemy do tego wiosnę.
    Spanie nadal jest kuszące, ale przyjemniej jest się wygrzać na słońcu (zimna niby też można ale w ubraniu dla eskimosów). Myśli się też o odkurzeniu roweru i ruszeniu w podróże (małe) i Podróże (te duże ) Nie potrzeba już ciężkich kurtek ( ciężkie to w moim przypadku traktujemy dosłownie, bo waży to okrycie chyba milion kilo), od razu robimy się milsi dla ludzi ( też ważne, bo nikt bliski już nie cierpi na tym). Nie zużyta energia z zimy zostaje nagle wykorzystana i nagle na raz jeździmybiegamyzwiedzamyuczymysięnowychrzeczyCieszymySię.... To też mój opis.
    To tyle. Dla mnie aż tyle. Zaczynam cieszyć się życiem. :)

    Pozdrawiam weronikaszyc@wp.pl

    ReplyDelete
  82. Dlaczego czekam na wiosnę ? Odpowiedź jest prosta,
    nic nie wpływa na nastrój tak, jak nadchodząca wiosna.
    Czasami przychodzi w butach sportowych,
    bo wiosną nabieram motywacji i sił nowych.
    Nie zniechęca mnie nawet poranne wstawanie,
    do życia więc wprowadzam regularne bieganie.
    Wiosna lubi też być elegancka,
    wtedy przychodzi w szpilkach lub modnych sandałkach,
    bo wiosną mam ochotę dużo większą,
    by wyglądać atrakcyjnie i czuć się piękniejszą.
    Humor od razu znacznie się poprawia,
    a złe emocje w topniejącym śniegu zostawiam.
    Wiosna wie też, że o wygodzie pamiętać nie zaszkodzi
    i wtedy w balerinkach lub mokasynach przychodzi.
    Do nich kazdy strój założyć mogę
    i w towarzystwie wiosennego słońca wyruszyć w drogę.
    Podsumowując wszystkie wiosny wcielenia,
    możne stwierdzić, że ona nastawienie do życia zmienia.
    Wnosi optymizm, energii dodaje,
    wiosną z uśmiechem się nie rozstaję !

    Joasia, joasiak102@gmail.com

    ReplyDelete
  83. Dlaczego nie mogę się doczekać wiosny? Wiosna to najpiękniejszy moment w roku, kiedy wszystko budzi się do życia, zarówno przyroda jak i ludzie. Czas planów i wielkich zmian. W moim przypadku gdy tylko zaczynają wychodzić pierwsze promyki słońca, zwłaszcza o poranku mam więcej energii do życia i spędzania aktywnie czasu. Największą przyjemnością staje się jedzenie świeżych owoców na śniadanie, wyciskanie z nich pysznych soków, wybieranie z garderoby lekkich i powiewnych rzeczy, najlepiej dżinsy typu boyfriend za którymi zdążyłam się stęsknić przez trzaskającą mrozem zimę, zwiewne koszulki i T-shirty no i oczywiście moje ukochane conversy czy new balance, jednak najlepszą rzeczą pod słońcem jest jazda na rowerze, wszędzie! Uwielbiam to uczucie, gdy wiatr rozwiewa mi włosy, wolności i swobody, a przy okazji robię wiele dobrego dla własnego ciała i samopoczucia. Każda czynność staje się przyjemniejsza i nabieram ogromnej ochoty do życia :)

    Pozdrawiam :)

    magdalenamanczak97@gmail.com

    ReplyDelete
  84. Wiosna przynosi mi nową energię i nieporównywalną z niczym świeżość. Jest regeneracją dla umysłu i ukojeniem dla ciała. Zabiera ze sobą słońce, które tak uwielbiam! Pozwala zrzucić ciężar szarych dni jak i ciężkich kurtek! Daje mi lekkość. Pozwala czuć się wolnym. Wiosną czuje się bardziej kobieca. Już nie mogę doczekać się pierwszych przebiśniegów… i piegów! Skóry lekko muśniętej słońcem. Nie mogę się doczekać, kiedy założę swoje wiosenne czerwone lakierki, podobne do tych, które w dzieciństwie czyniły mnie kobietą. I stanu, gdy jem śniadanie przy otwartym oknie. Wiosna pozwala bardziej cieszyć się z małych radości, które tak często tracimy w pogoni za wielkim szczęściem. Za to kocham wiosnę! 
    avsd@o2.pl, Weronika T.

    ReplyDelete
  85. Wiosna to jedyna pora roku kiedy jest tyle powodów by cieszyć się życiem:
    - coraz dłuższe dni sprawiają, że rano budzą mnie promienie słońca na twarzy,
    - pijąc w kuchni poranną kawę słucham śpiewu ptaków i obserwuje z każdym dniem coraz większe pąki na drzewach,
    - rosnąca temperatura skłania do wyciągnięcia mojego ulubionego trencza i schowania w głąb szafy ciepłych golfów i puchowych kurtek
    - ludzie mijający mnie w drodze do pracy zdają się częściej uśmiechać, a ich garderoba jest coraz bardziej kolorowa,
    - w końcu mogę wypić swoją ulubioną kawę siedząc w ogródku wystawiając twarz do słońca!...
    - ...i czytać książki leżąc na zielonej trawie...
    - ...albo spacerować po parku nieopodal domu,
    - a weekendy spędzać jeżdżąc na rowerze, grając w badmingtona na ulubionej polance za miastem lub robiąc pierwsze spotkania grillowe z przyjaciółmi,
    - to właśnie wiosną kwitną moje ulubione kwiaty - żonkile, tulipany, niezapominajki - a bukiet od Męża po powrocie z pracy sprawia mi tak wiele radości:)

    A ta wiosna byłaby jeszcze piękniejszą gdybym mogła ją przetupać w różowych szpilkach z najnowszej kolekcji firmy Badura:)

    Ola M. (so.happy86@wp.pl)

    ReplyDelete
  86. dlaczego nie mogę doczekać się wiosny?
    bo kiedy jest wiosna, jest cieplej i fajniej, a ja mogę ubierać znowu moje ulubione wiosenne, lekkie płaszcze, a nie zimową kurtkę, która jest w paskudnym zielonym kolorze, ma tragiczny fason, ale jest najcieplejszą kurtką, jaką kiedykolwiek miałam i nie marznę w niej nawet przy wielkim mrozie, śniegu po kolana i zimowym wietrze - tak właśnie dlatego nie mogę doczekać się wiosny :D

    czarownica2004@poczta.fm

    ReplyDelete
  87. Czekam, aż obudzi mnie ćwierkanie ptaków, a promyki słońca będą smagały moją twarz.
    Czekam, aż wiatr będzie otulał moje ciało, nie zaś przeszywał mrozem.
    Czekam, aż zakwitną pąki na drzewach, a kwiaty i kwitnące krzewy nie będą wywoływały zdziwienia.
    Czekam, aż dzieci będą spędzały dni bawiąc się beztrosko na dworze, pokrzykując i ciesząc się z tego wiosennego przywileju.
    Czekam, aż na wiosnę wszystko okaże się nowe, świeże, niezbadane a zarazem pełne nowych możliwości.
    Czekam, aż w końcu wyrwę się z tego zimowego snu...
    a doczekać się wprost nie mogę!

    dorota93_160@onet.eu

    ReplyDelete
  88. Nie mogę doczekać się wiosny, bo zwykłe czynności nabierają koloru i sensu :) Targ z warzywami wygląda coraz weselej, pojawiają się świeże produkty, które inspirują do tego, żeby zacząć jeść lekko, smacznie i kolorowo. Powietrze pachnie inaczej, aż się chce nosić sukienki, zacząć znowu podkreślać swoją kobiecość kolorem na ustach, wiosennym zapachem, obcasami... Wiosną po prostu wystarczy wyjść na świeże powietrze, wypić kawę na ławce, popatrzeć na ludzi jak odżywają, śmieją się coraz częściej - to sprawia, że i ja nabieram sił i wierzę, że będzie pięknie, że mogę wszystko!

    gogoforst@gmail.com

    ReplyDelete
  89. Każda pora roku ma swój urok, lecz to wiosna zdecydowanie jest moją faworytką. Jednym z powodów dlaczego nie mogę się jej doczekać to pierwsze promienie słońca po zimnie, które tak bardzo grzeją moją twarz i sprawiają, że mrużę oczy z uśmiechem. To z nią kojarzy mi się słowo ‘’pobudka’’ przychodzi tak bardzo wyczekana i dotyka ludzi oraz świat natury. Trawa która budzi się, kwiaty które znowu nas zachwycają, drzewa które znowu są zauważalne to wszystko jest zielone, a zieleń jest kolorem nadziei, więc i w naszych sercach robi się zielono. Każda wiosna przynosi inny powiew świeżości. Każdego roku, gdy czuję że ma już przyjść podejmuje nowe wyzywania i stawiam sobie nowe cele. A to wszystko dzięki niej, co roku o mnie dba , co roku przypomina ,że warto jest moim osobistym motywatorem na którego zawsze mogę liczyć ze przyjdzie i będzie się codziennie przypominał w powiewie ciepłego wiatru, w śpiewie ptaków, w pączkach kwiatów czy w pięknych kolorach które znowu widzę na ulicy. dajennn15@tlen.pl

    ReplyDelete
  90. Wiosna to moja ulubiona pora roku, to właśnie wtedy budzę się do życia po zimowym odrętwieniu. Jest to pora roku intensywnie oddziaływująca na moje zmysły. Uwielbiam zapach kwitnących kwiatów szczególnie fiołków i hiacyntów. Lecz najbardziej nie mogę się doczekać woni koszonej trawy i zapachu powietrza po ciepłym deszczu. Dotyk słońca na mojej twarzy zawsze dodaje mi zastrzyku pozytywnej energii i chęci do działania, a śpiew ptaków o poranku wprowadza mnie w dobry nastrój na resztę dnia. Dla mnie wiosna to także czas pikników i wypraw rowerowych w nieznane. Wtedy cieszę się każdą chwilą, by przywołać te wspomnienia w zimne jesienne wieczory- to mój sprawdzony sposób na chandrę. Nie byłabym sobą gdybym nie wspomniała, że nadejście wiosny jest idealnym powodem wprowadzenia świeżego powiewu w moją garderobę. Jestem zdania zgodnie z piosenką Skaldów, że „Nie przeszkadza tytuł, wiek i płeć, by zieloną wiosnę w głowie mieć.” stodolna.agnieszka@gmail.com

    ReplyDelete